Resovia lepsza od Delecty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zawodnicy Delecty okres przygotowawczy spędzają na obozie w Kielnarowej, gdzie rozgrywają także mecze sparingowe. Ekipa Waldemara Wspaniałego dwukrotnie pokonała Slavie Svidnik, ale uległa także Resovii Rzeszów.

Bydgoszczanie znajdują się obecnie na obozie przygotowawczym w Kielnarowej, niedaleko Rzeszowa. Zespół Waldemara Wspaniałego nie próżnuje, ponieważ siatkarze wygrali już dwa sparingi ze Slavia Svidnik, oba 4:0. - To był jednak rywal z I ligi, nie prezentujący wysokiego poziomu . Podzieliłem chłopaków na dwa zespoły, dzięki warunkom w hali mogliśmy grać dwa mecze jednocześnie i oba wygraliśmy po 4:0. Na razie jestem zadowolony z pracy, którą zawodnicy wykonują na treningach. Owszem, jak to na tym etapie bywa, zdarzają się jakieś drobne uwagi, ale naprawdę bez znaczenia. Pogoda specjalnie, nam nie przeszkadzała, odwołaliśmy tylko jedno bieganie w terenie. Warunki są tu jednak tak znakomite, że nie zachwiało to harmonogramem - wyjaśnia Waldemar Wspaniały na łamach serwisu pomorska.pl.

Trudniejszym zadaniem okazało się pokonanie nawet osłabionego składu Asseco Resovii. Bydgoszczanie ulegli rzeszowianom 3:1 i nie wykorzystali braków kadrowych rywala. W szeregach zwycięzców zabrakło kadrowiczów, czyli Krzysztofa Ignaczaka, Ryana Millara, Mateja Cernića i Gyorgy Grozera. Z kontuzją zmaga się Ivan Ilic, w pełnej dyspozycji nie jest również Rafał Buszek. Bydgoszczanie w Kielnarowej pozostaną do soboty, w piątek rozegrają drugi sparing z ekipą trenera Travicy.

Asseco Resovia - Delecta Bydgoszcz 3:1

(25:20, 19:25, 25:23, 25:23)

Asseco Resovia: Baranowicz, Józefacki, Grzyb, Perłowski, Akhrem, Mika oraz Głód (libero), Kosok, Peszko

Delecta Bydgoszcz: Masny, Konarski, Jurkiewicz, Wrona, Sittala, Serafin oraz Andrzejewski (libero), Lipiński, Szymański, Pieczonka, Cerven.

Źródło artykułu: