Do składu wicemistrzów Europy, Francuzów powraca rozgrywający Pierre Pujol, którego z ubiegłorocznego europejskiego czempionatu wyeliminowała kontuzja. W piątek poprowadził swój zespół do pewnego zwycięstwa nad Argentyną. Na uwagę zasługuje też bardzo dobra postawa bełchatowskiego przyjmującego Stephane Antigi, który w dużej mierze był ojcem zwycięstwa francuskiego zespołu.
Francja - Argentyna 3:0 (25:20, 25:22, 25:23)
Francja: Maréchal, Antiga, Kieffer, Rouzier, Hardy-Dessources, Pujol, Henno (libero) oraz Leroux, N'Gapeth, Toniutti, Exiga (libero).
Argentyna: De Cecco, Pereyra, Blanco, Solé, Quiroga, Conte, Gonzáles (libero) oraz Ocampo.
W drugim piątkowym spotkaniu trzecia drużyna ostatnich mistrzostw świata nie miała problemu z pokonaniem Argentyny. Tylko początek pierwszej partii wskazywał na zaciętą walkę. Bułgarzy jednak szybko dogonili przeważający zespół z Ameryki Południowej, a potem w zasadzie kontrolowali spotkanie.
Bułgaria - Hiszpania 3:0 (25:23, 25:22, 25:20)
Bułgaria: Żekow, W. Nikołow, Kazijski, Aleksiew, N. Nikołow, Josifow, Salparow (libero).
Hiszpania: Saucedo, Sevillano, Rodríguez, Hernán, Fernández, García-Torres, Llenas (libero).