W ubiegłym sezonie pewnym punktem dąbrowskiej drużyny była środkowa Aleksandra Liniarska. Zawodniczka przedłożyła swój kontrakt z klubem na kolejny rok. - W Dąbrowie czuję się jak w domu. Poznałam dziewczyny i trenera. Ciężko byłoby mi zmienić klub. Bardzo dobrze mi się tutaj gra i czuję się naprawdę wspaniale w tej drużynie - argumentuje siatkarka swoją decyzję na łamach portalu mks.dabrowa.pl.
W MKS-ie doszło do sporych zmian kadrowych. Aleksandra Liniarska nie potrafi powiedzieć czy obecny skład wygląda lepiej niż poprzedni. - Ciężko jest powiedzieć, czy prezentuje się lepiej. Te dziewczyny, które odeszły też były fajne i dobrze grały. Teraz po prostu mamy troszeczkę inny skład. Myślę, że będzie dobrze w tym sezonie, że fajnie sobie pogramy - wyjaśniła. Środkowa zdradziła także cel swojej drużyny na rozgrywki ligowe 2010/2011. - Bardzo byśmy chciały utrzymać i zdobyć ten brązowy medal. Powtórzyć sukces, a fajnie by było, gdybyśmy wywalczyły trochę więcej. Oczywiście teraz jest dużo zespołów, które się wzmocniły, czyli Sopot, który wszedł do ligi, Bielsko też się wzmocniło, Muszyna ma teraz dużo zagranicznych zawodniczek. Będzie ciekawa liga w tym sezonie - wyjawiła w rozmowie z serwisem mks.dabrowa.pl.
