Brazylijczycy odnieśli przekonywujące zwycięstwo nad Niemcami. Gwiazda światowej siatkówki - Giba nie uważa, że było to łatwe spotkanie dla jego ekipy. Siatkarz jednocześnie już myśli o nadchodzącym półfinałowym starciu z Włochami. - Musimy teraz zapomnieć jak najszybciej o meczu z Niemcami, ponieważ to nie prawda, że Brazylia zagrała dziś tak dobre spotkanie, a reprezentacja Niemiec tak złe. Przez ostatnie trzy mecze widziałem, co mogą zrobić podopieczni trenera Lozano. Ale musimy teraz skoncentrować się na najbliższym meczu - przypuszczam, że z gospodarzami. I będzie to bardzo ciężkie spotkanie, bo nie tylko z drużyna, ale także z publicznością zgromadzoną na hali. Będziemy analizować ich grę, przygotowywać odpowiednią taktykę - powiedział serwisowi pzps.pl.
Na mundialu nie ma słabych drużyn i trzeba być dobrze przygotowanym do wszystkich meczów. Giba wytłumaczył, z którym rywalem gra mu się najciężej.- Zawsze najtrudniejszym przeciwnikiem, jest ten następny. W tym turnieju widziałem wiele wyrównanych zespołów. Na przykład reprezentacja Czech - zagrali bardzo udany turniej: pokonali reprezentację Stanów Zjednoczonych, zagrali bardzo ciężki mecz z nami dwa dni temu, ale najtrudniejszym przeciwnikiem zawsze jest ten kolejny - wyjawił.