Wojciech Drzyzga ceni wkład Castellaniego w rozwój polskiej siatkówki, jednak za słaby wynik odpowiada trener. - Musimy zdać sobie sprawę, z tego, jak duże obciążenie ciąży na działaczach PZPS. My generalnie płacimy postawami za brak wyników. Doceniam Castellaniego, wspaniałego trenera i człowieka. Ale takie niestety jest życie. Jesteś tak dobry jak twój ostatni wynik - skomentował w rozmowie z Polsat News decyzję PZPS o dymisji z funkcji selekcjonera siatkarskiej reprezentacji Polski Daniela Castellaniego były siatkarz, trener i komentator Wojciech Drzyzga.
- Nieudany występ na mistrzostwach świata przysłonił wielki sukces, jakim był złoty medal mistrzostw Europy. Szkoda. Współczuję mu - dodał.
Drzyzga martwi się tylko przygotowania do Igrzysk Olimpijskich w Londynie, które odbędą się za dwa lata, to może być mało czasu na odpowiednie przygotowanie.
- Kto teraz zostanie selekcjonerem? Nie wiadomo, ale na pewno zakłócony został czteroletni cykl przygotowań do igrzysk olimpijskich. Zawodnicy wypowiadali się pozytywnie o trenerze. Pytanie do działaczy, czy wzięli ich opinie pod uwagę. Teraz muszą zrobić kolejny krok, czyli wybrać jego następcę. Myślę, że PZPS przeprowadzi, tak jak ostatnio, konkurs na stanowisko selekcjonera. Sądzę, że będzie chciało przystąpić do niego wielu trenerów - zakończył Drzyzga.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)