MŚ grupa C: Ważna wiktoria Jankesek, pewna wygrana Tajek, zatrważające Kubanki

Kolejny krok ku wyjściu z grupy C z pierwszego miejsca zrobiły siatkarki ze Stanów Zjednoczonych. Na początek drugiego dnia w tym zestawieniu Jankeski nie dały szans Chorwacji. Swoje zwycięstwo odniosły również Tajki, które pewnie ograły Kazachstan. Spory kłopot mają Kubanki, które przegrały swój drugi mecz w marnym stylu. Tym razem z Niemkami.

W tym artykule dowiesz się o:

Nadal nie wiadomo, co dzieje się z reprezentacją Kuby. Dłuższa rozłąka z siatkówką na najwyższym, światowym poziomie nie wychodzi na dobre ekipie z kraju Fidela Castro. Kubanki w sobotę poniosły drugą porażkę w marnym stylu. Tym razem seta nie zdobyły przeciwko reprezentacji Niemiec. W ekipie pokonanych pochwalić można jedynie Kenie Carcaces Opón, autorkę 17 oczek, podporę w ataku zespołu. Po drugiej stronie siatki najlepiej prezentowała się Margareta Kozuch. W ogólnym rozrachunku Niemki zdobyły 76 oczek w całym meczu, a rywalki 12 mniej. Natomiast różnica w punktach zdobytych po błędach rywalek to… 13 na korzyść naszych zachodnich sąsiadek. Jeśli drużyna z Ameryki Środkowej nie będzie rozdawać punktów na prawo i lewo być może w końcu pokaże drzemiący w niej potencjał.

Kuba - Niemcy 0:3 (24:26, 17:25, 23:25)

Kuba: Allegne, Mendoza, Perez, Ramos, Opón, Frómeta, Reyes (libero) oraz Abel Ana, Simon

Niemcy: Weis, Ssuschke, Furst, Kozuch, Beier, Brinker, Tzscherlich (libero) oraz Hanke, Hippe, Thomsen

****

Zgodnie z oczekiwaniami komplet punktów w swoim drugim występie zgarnęły Tajki. Druga potyczka ekipy z Azji okazał się sukcesem przeciwko Kazachstanowi. Po stronie przegranych wyróżniały się dwie zawodniczki - Inna Matiejewa oraz Olga Drobisziewskaja, które zdobyły po 18 punktów. Takim samym bilansem może pochwalić się Sittirak Onuma. W półtoragodzinnej batalii na pierwszy rzut oka widać, że opłacało postawić się na mocną zagrywkę. Tajki zdobyły 11 oczek po swoich zagrywkach. Ich rywalki cieszyły się tylko raz. Wyraźna różnica klas i międzynarodowe ogranie przemawiało na reprezentacją Tajlandii i znalazło to odzwierciedlenie w wyniku.

Tajlandia - Kazachstan 3:1 (25:16, 25:18, 20:25, 25:16)

Tajlandia: Thinkaow , Onuma, Apinyapong, Hyapaha, Tomkom, Kanthong, Pannoy (libero) oraz Sukmak, Phanusit

Kazachstan: Jarlagoassowa, Nassedkina, Arsłanowa, Łukomskaja, Marwiejewa, Drobjuszewskaja, Ezau (libero) oraz Iszymcewa, Anarbajewa

***

Niewiele ponad godzinę trwało starcie pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chorwacją. Jankeski za wszelką cenę chciały zakończyć spotkanie jak najszybciej, oszczędzając siły na kolejne mecze. To udało się w stu procentach. Siatkarki z Bałkanów nie były w stanie pokazać tego, co dzień wcześniej w koncertowo rozegranym pojedynku przeciwko Kubie. Amerykanki miały ogromne przewagi w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła i o żadnej niespodziance.

USA - Chorwacja 3:0 (25:16, 25:13, 25:23)

USA: Glass, Bowl, Larson, Tom, Akinradewo, Hooker, Sykora (libero) oraz Nnamani, Berg, Barboaa

Chorwacja: Grbac, Popovic, Jerkov, Usic, Milos, Poljak, Bares (libero) oraz Miletic, Delic, Katic, Alajbeg

Tabela grupy C

DrużynaMPRatio pkt.
Niemcy 2 4 1.313
USA 2 4 1.311
Tajlandia 2 3 1.012
Chorwacja 2 3 0.901
Kuba 2 2 0.875
Kazachstan 2 2 0.741
Źródło artykułu: