Kolejny zespół przekonał się, że nie można lekceważyć Peru. W sobotę drużyna z Ameryki Południowej, niesiona dopingiem bardzo licznej grupy swoich kibiców, postraszyła Japonię, a dzisiaj urwała seta Serbkom.
Mecz lepiej rozpoczęły podopieczne Zorana Terzicza, które po zaciętej walce wygrały pierwszego seta do 21. To bardzo zdekoncentrowało Europejki, które w drugiej partii po prostu nie istniały. Peruwiankom wychodziło dosłownie wszystko i udało im się zwyciężyć bardzo wysoko, 25:16. Brązowe medalistki poprzedniego mundialu szybko przypomniały sobie, że mecz sam się nie wygra i ostatecznie zakończyły go w czterech setach.
Elementem w którym Serbki uzyskały największą przewagę był atak (zdobyły 9 punktów więcej). Peruwianki natomiast zagrały bardzo skutecznie w bloku, którym zdobyły aż 16 oczek. Obie drużyny popełniły podobną, dość dużą ilość błędów własnych (Serbia 25, Peru 26).
Serbia - Peru 3:1 (25:21, 16:25, 25:21, 25:18)
Serbia: Ognjenović, Nikolić (4), Krsmanović (10), Molnar (11), Malagurski (11), Velijković (14), Ćebić (libero) oraz Majstorović, Brakočević (12), Antonijević, Vesović (4)
Peru: Soto (13), Uceda (11), Zamudio (9), Chihuan (18), Keldibekowa (3), Ortiz (3), Palacios (libero) oraz Aquino
***
Faworyt kolejnego meczu grupy A był tylko jeden. Trudno było sobie nawet wyobrazić, żeby Japonki mogły mieć problem z zespołem Algierii, który bardzo mocno odstaje od pozostałych drużyn.
Gospodynie turnieju od początku pozbawiły rywalki złudzeń. Już w pierwszym secie narzuciły im swój styl gry i wygrały do 18. Druga partia to prawdziwy nokaut i mały rekord tych mistrzostw. Nawet przy tak dużej różnicy dzielącej poszczególne zespoły, rzadko zdarzają się sety zakończone wynikiem 25:7! Kolejna odsłona tego meczu była tylko trochę mniej „spektakularna” w wykonaniu Japonek. Wygrały one do 14.
Azjatki były lepsze od swoich rywalek w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Ich przewaga w ataku wyniosła aż 17 punktów. Dobrze zagrały też w bloku, którym zdobyły 7 punktów.
Najlepszą zawodniczką na parkiecie była Saori Sakoda, która zapisała na swoim koncie 18 oczek.
Japonia - Algieria 3:0 (25:18, 25:7, 25:14)
Japonia: Kurihara (9), Takeshita (2), Yamamoto (9), Araki (8), Kimura (7), Sakoda (18), Sano (libero) oraz Nakamichi, Ebata, Ino
Algieria: Bensalem (5), Oukazi (2), Boukhima (4), Tsabet (9), Oulmou (8), Aissou (2), Mansouri (libero) oraz Hammouche, Magnana
Tabela grupy A
Drużyna | M | P | Ratio pkt. |
---|---|---|---|
Japonia | 3 | 6 | 1.303 |
Serbia | 3 | 6 | 1.154 |
Polska | 3 | 4 | 1.116 |
Peru | 3 | 4 | 0.987 |
Kostaryka | 3 | 4 | 0.819 |
Algieria | 3 | 3 | 0.594 |