Światowy czempionat wkracza w pierwszy ważny moment, podczas piątego dnia turnieju poznamy bowiem dokładne zestawienie grup E i F, w których zawodniczki będą rywalizować podczas następnej fazy.
Reprezentacja Polski dzięki zwycięstwu nad ekipą z Peru zapewniła sobie przepustkę do drugiej części rozgrywek. Jednak inne drużyny nie są w tak komfortowej sytuacji, ale dla kibiców jest to tylko plus - będą mogli bowiem obserwować zaciętą walkę do ostatniej piłki, a nie grę dla wyniku (tak jak miało to miejsce podczas mistrzostw świata mężczyzn we Włoszech).
Podopieczne Jerzego Matlaka zmierzą się z Algierkami, które zajmują 14. miejsce w rankingu FIVB. Bilans setów tej ekipy wynosi 0:12, więc nasze zawodniczki nie powinny mieć wielkich problemów z odniesieniem zwycięstwa. Fakt ten może być niejako przepowiednią wyjściowego składu biało-czerwonych. Bardzo prawdopodobne jest, że polski duet trenerski wystawi na ten mecz drugi skład. Potwierdzeniem takiego ruchu są zmiany przeprowadzone podczas ostatniej odsłony spotkania z Peruwiankami. Nikogo nie zdziwi również, gdy jako pierwsza libero wystąpi Paulina Maj, której w tym meczu na parkiet nie wpuścili sędziowie.
W naszej grupie zmierzą się ze sobą ekipy Peru i Kostaryki oraz Japonki i Serbki. Mecz dwóch egzotycznych reprezentacji będzie ciekawszy, jego stawką jest bowiem przepustka do drugiej fazy czempionatu. Zawodniczki z Ameryki Środkowej muszą wygrać, by znaleźć się w dalszej części rozgrywek (w klasyfikacji są na piątym miejscu), ich rywalki również muszą walczyć o zwycięstwo - tylko wtedy w stu procentach będą pewne awansu. Natomiast spotkanie liderek naszego zestawienia, czyli Japonek i Serbek, jest walką o pierwsze miejsce w tabeli.
W grupie B jeszcze wszystko może się zdarzyć, ale tylko teoretycznie. Prawdopodobieństwo, że Holenderki i Czeszki zostaną pokonane odpowiednio przez Portorykanki i Kenijki jest bliskie zeru. W tym zestawieniu więc nie powinno się nic zmienić, w kolejnej fazie udział wezmą Brazylijki, Włoszki, reprezentacje w składzie z zawodniczkami Banku BPS oraz Tauronu MKS Dąbrowa Górnicza, czyli Holandii oraz Czech.
O wiele bardziej skomplikowana sytuacja jest w następnym zestawieniu, czyli grupie C. Gdy padną odpowiednie wyniki, to w kolejnej fazie czempionatu mogą znaleźć się nawet Kazaszki! Jednak jest to mało prawdopodobne. Gra tej drużyny opiera się bowiem głównie na Oldze Drobyszewskaja, która w pojedynkę nie pokona Chorwatek. Mimo to dwa pozostałe spotkana będą zacięte. Stawką meczów pomiędzy Niemkami a Tajkami oraz Kubankami a Amerykankami jest awans do drugiej fazy. Środa w tej grupie może mieć wiele scenariuszy. Najbardziej prawdopodobne są zwycięstwa podopiecznych Giovanniego Guidettiego i Hugh McCutcheona. Jeśli wygrają Niemki, to one będą w kolejnej części rozgrywek. Zwycięstwo ekipy USA da awans przede wszystkim tym zawodniczkom, ale również Niemkom. O kolejności na miejscach trzy i cztery zadecyduje ratio punktowe, a walka na liczby toczyć będzie się pomiędzy Tajkami, Kubankami i Chorwatkami.
Natomiast sytuacja w grupie D, która nasze kadrowiczki interesuje najbardziej (w kolejnej fazie grupy A i D utworzą grupę E) jest prawie w stu procentach klarowna. Jeśli faworytki zapiszą na swoim koncie zwycięstwa, to w następnej odsłonie czempionatu znajdą się Rosjanki, Koreanki, Turczynki i słabo grające Chinki (stanie się tak, gdy wygrają Dominikanki, Koreanki i Rosjanki).
Początek spotkania o godz. 7
Harmonogram gier podczas 5. dnia mistrzostw świata siatkarek:
Grupa A:
Peru - Kostaryka (4:30 czasu polskiego)
Algieria - Polska (7:00)
Japonia - Serbia (10:00)
Grupa B:
Portoryko - Holandia (5:00)
Kenia - Czechy (7:30)
Włochy - Brazylia (10:00)
Grupa C:
Kazachstan - Chorwacja (5:00)
Niemcy - Tajlandia (7:30)
Kuba - USA (10:00)
Grupa D:
Kanada - Dominikana (5:00)
Korea Płd. - Turcja (7:30)
Chiny - Rosja (10:00)
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)