Samuel Tuia: Pamapol popełnił zbyt wiele błędów

- Wszyscy popełnialiśmy mnóstwo błędów. Nie potrafiliśmy zagrać w pełni naszych możliwości, ale teraz wreszcie możemy grać na swoim poziomie - powiedział oficjalnej stronie AZS UWM Olsztyn Samuel Tuia, po wygranym meczu z Pamapolem Wielton Wieluń. Francuski przyjmujący stwierdził także, że o zwycięstwie w sobotnim meczu przeciwko podopiecznym Dariusza Marszałka zadecydowały właśnie błędy własne, których jego drużyna popełniła znacznie mniej.

- Zagraliśmy zdecydowanie lepiej niż w poprzednich spotkaniach. Każdy zawodnik grał na swoim poziomie. Drużyna z Wielunia popełniła dzisiaj bardzo dużo błędów, a my to wykorzystaliśmy - powiedział portalowi azsuwmolsztyn.com.pl tuż po meczu z Pamapolem Wielton Wieluń przyjmujący Indykpolu AZS UWM Olsztyn, Samuel Tuia.

Zawodnik rodem z Francji nie jest zadowolony z rezultatów drużyny, której barwy reprezentuje, na początku sezonu. - Jest jeszcze wiele do poprawienia i dużo pracy przed nami. Źle zaczęliśmy sezon i musimy myśleć o każdym następnym spotkaniu, walczyć o każdy punkt - kontynuował rozmowę.

- Jestem optymistą. W Olsztynie na razie dobrze nam się gra i mam nadzieję, że będziemy w dobrej formie. Damy z siebie wszystko - tak nowy przyjmujący olsztyńskiego klubu wypowiada się na temat spotkań, które czekają teraz jego klub. W dwóch najbliższych kolejkach AZS UWM spotka się z Politechniką Warszawską i Skrą Bełchatów.

Zawodnik ma nadzieję, że po przekonującym i bardzo ważnym zwycięstwie z Pamapolem Wielton Wieluń, jego klub zyska na pewności siebie i zacznie wygrywać kolejne mecze. Wcześniej, zdaniem Tui, Indykpol popełniał zbyt dużo błędów własnych, przez co pechowo przegrywał ważne pojedynki. - Wciąż tego nie rozumiem. Najgorsze jest to, że nie chodziło o jednego zawodnika. Wszyscy popełnialiśmy mnóstwo błędów. Nie potrafiliśmy zagrać w pełni naszych możliwości, ale teraz wreszcie możemy grać na swoim poziomie - zakończył z nadzieją zawodnik.

Komentarze (0)