Kadra, prowadzona przez Jerzego Matlaka, w jednej grupie na MŚ znalazła się z gospodarzem imprezy - Japonią. Dawało to nadzieję na dobry występ biało-czerwonych, gdyż organizatorzy turnieju zawsze mają łatwiejszą drogę do strefy medalowej. Polki jednak z tej okazji nie skorzystały. - Uważam, iż była duża szansa na to, by znaleźć się na miejscu Japonek, które przecież wywalczyły brązowy medal. Tak korzystnego losowania możemy już nie mieć, a trzeba pamiętać, że to jeden z czynników, który jest konieczny, gdy marzymy o medalowych lokatach - powiedział portalowi lsk.net.pl Grzegorz Wagner, trener Aluprofu Bielsko-Biała.
Rezultat osiągnięty przez naszą reprezentację, zdaniem Wagnera, nie odzwierciedla w pełni siły polskiej drużyny narodowej. - Potencjał naszych siatkarek sytuuje Polskę jednak w czołowej ósemce świata - ocenił.
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)