Serie A: Żygadło pokierował Trento do pierwszej wiktorii w nowym roku

Itas Diatec Trentino nadal nie ma sobie równych w Serie A1. W pierwszym meczu w 2011 roku ponownie wygrał bez straty seta, tym razem pokonując zespół Yoga Forli. Polski rozgrywający Łukasz Żygadło również dobrze zaczął rok, ponieważ nie tylko od początku do końca reżyserował poczynania swoich kolegów, ale i kierował nimi bardzo dobrze.

Początek meczu był wyrównany, Itas Diatec Trentino szybko jednak przejął kontrolę nad przebiegiem pierwszego seta, wykorzystując błędy rywali. W drugim sytuacja nie uległa zmianie. Przyjezdni prowadzili już 18:12, zatem trener Radostin Stojczew postanowił dać odpocząć Matejowi Kazijskiemu, w miejsce którego posłał Valentina Bratoeva. Poskutkowało to jednak tym, że pod koniec partii dystans zmniejszył się do jednego oczka, ale kolejny punkt zdobył Riad i klubowi mistrzowie świata wygrali kolejną odsłonę. W trzeciej secie sytuacja się powtórzyła: Trento wyszło na pewne prowadzenie, ale ponownie pozwolili gospodarzom zbliżyć się na jedno oczko. Na szczęście dla Itasu, ciężar gry wziął na siebie Kazijski i doprowadził do ostatecznego zwycięstwa. Nic więc dziwnego, że to on został wybrany MVP spotkania, będąc jednocześnie najlepiej punktującym zawodnikiem Trento (22 oczka przy skuteczności 69 proc.). Warto wspomnieć, że drugi raz z rzędu - w rozegranym 26 grudnia meczu 11. kolejki, wygranym pewnie 3:0 (25:16, 25:20, 25:20) z Sisleyem Treviso, bułgarski przyjmujący również był zdecydowanym liderem.

Polski rozgrywający Łukasz Żygadło w tym meczu pojawił się podstawowym składzie i rozegrał trzy pełne sety. Bardzo dobrze kierował grą Trento, zbierając pochwały za równomierne kierowanie piłek do swoich atakujących.

Po dwunastu kolejkach Itas Diatec Trentino z 35 punktami pozostaje niekwestionowanym liderem Serie A. Nie przegrał jeszcze ani jednego spotkania, a stracił dotychczas jedynie trzy sety. Druga Bre Banca Lannutti Cuneo traci do Trento pięć oczek, a trzecia Lube Banca Marche Macerata - osiem.

Yoga Forli - Itas Diatec Trentino 0:3 (19:25, 23:25, 21:25)

Forli: Oivanen (6), Bellei (9), Diachkov (13), Bovolenta (6), Sintini (3), Kovacević (15), De Pandis (libero) oraz Ricci Petitoni (1).

Trento: Żygadło (1), Della Lunga (5), Birarelli (6), Štokr (15), Kazijski (22), Riad (8), Bari (libero) oraz Colaci (libero), Bratoev, Sokołow (1).

Źródło artykułu: