Michał Ruciak poza Olsztynem !

Sezon Polskiej Ligi Siatkówki zakończył się 18 kwietnia, czołowe drużyny dokonały różnorodnych roszad w składach i powoli myślą o grze o medale w nadchodzących rozgrywkach sezonu 208/09. Tymczasem w olsztyńskim klubie zapadła niezrozumiała cisza, działacze nie podają żadnych informacji na temat zmian w kadrze. Na domiar złego nadal nie wiadomo, czy dotychczasowy sponsor akademików z Olsztyna - Spółdzielnia Mleczarska Mlekpol nadal będzie wspierać drużynę.

Lidia Łydka
Lidia Łydka

Oficjalna strona klubu informuje jedynie o - ciągle przekładanych - rozmowach ze strategicznym sponsorem. Nieoficjalnie mówi się, że potentat na rynku mleczarskim poczynił nowe inwestycje w branży i nie ma już ochoty do wykładania większych pieniędzy na siatkarzy. Mówi się także o powrocie AZS-u do rozmów z PZU S.A, który od sezonu 2001/02 do 2006/07 finansował olsztyński zespół.

Brak konkretów, niepewność co do sytuacji finansowej AZS-u i upływający nieubłaganie czas zmusiła w końcu olsztyńskich siatkarzy do rozglądania się za nowymi pracodawcami. Pierwszym, który zdecydował się odejść z Olsztyna jest przyjmujący Michał Ruciak - od nadchodzącego sezonu będzie bronił barw ZAK S.A Kędzierzyn-Koźle.

To dość zaskakująca informacja nawet w Kędzierzynie-Koźlu, bo jeszcze kilka tygodni temu prezes ZAK S.A. - Kazimierz Pietrzyk informował, że rozmowy z tym graczem zakończyły się niepowodzeniem, ponieważ zawodnik postanowił zostać w Olsztynie. Teraz okazało się, że Ruciak jest zawodnikiem wolnym i działacze z Kędzierzyna podpisali z nim dwuletni kontrakt, ważny od 1 sierpnia.

Prezes Pietrzyk dodaje, że przedwstępna umowa Ruciaka z Olsztynem - w opinii jego menedżera oraz prawników - nie stanowi przeszkody do podpisania nowego kontraktu.

Sam Michał Ruciak uważa się za siatkarza wolnego – twierdzi, iż 30 lipca kończy mu się kontrakt z AZS-em. Siatkarz przyznaje, porozumiał się z działaczami z Olsztyna, ale kontrakt nie został podpisany.

Zdaniem zawodnika sytuacja w olsztyńskim klubie jest mocno niejasna i nie chciał dłużej czekać na jej wyklarowanie. Natomiast oferta z Kędzierzyna była konkretna i - po konsultacjach z żoną – zawodnik uznał, że przeprowadzka na drugi koniec kraju nie jest dramatem. W Kędzierzynie ma zresztą, jak choćby Marcina Mierzejewskiego.

Decyzją Michała Ruciaka jest mocno zaskoczony kapitan olsztyńskich siatkarzy Paweł Zagumny
Sytuacja w AZS Olsztyn jest o tyle niepokojąca, że ważne kontrakty na sezon 2008/09 mają jedynie Paweł Zagumny i Grzegorz Szymański.