USA
- Stany Zjednoczone prezentują się naprawdę z bardzo dobrej strony. Amerykanie dobrze spisywali się w pojedynkach z Finlandią i potrafili odskoczyć na kilka punktów. Do tego w najbliższej kolejce będą mieli atut własnego boiska, co powinno być mocnym argumentem w rywalizacji z Bułgarią.
- W drużynie Amerykanów jest kilku graczy, którzy w pojedynkę potrafią przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Tacy zawodnicy jak William Priddy, Riley Salmon - mimo słabszego ostatnio sezonu -, czy Gabriel Gardner, to gracze, bardzo ciekawi, którzy są niesamowicie skuteczni. Dzięki nim każda drużyna musi się ze Stanami Zjednoczonymi liczyć.
Bułgaria
- W reprezentacji Bułgarii sporym osłabieniem jest brak Mateya Kazijskiego, który nie pojedzie do USA. Bez niego Bułgarzy nie będą prezentować wielu swoich atutów. W potyczce ze świetnie dysponowanymi Amerykanami i może to być spory problem.
- Bułgarzy mają wyrównany skład, a gdy nie ma wspomnianego Kazijskiego oraz Plamena Konstantinova to o ich sile stanowi raczej kolektyw i ciężko jest wyróżnić jakiś konkretnych siatkarzy. Problemem tej reprezentacji, co potwierdził się po raz kolejny jest brak klasowego rozgrywającego. Andrej Zhekov, który obecnie gra na tej pozycji nie prezentuje światowej formy i jest to niewątpliwe spory problem ekipy Martina Stoeva. Nie mniej jednak Bułgaria jest zawsze silną drużyną i kto by tam nie grał, trzeba na nich uważać.
Hiszpania
- Hiszpanie w pierwszej kolejce dwukrotnie ulegli Bułgarom. Nie można jednak na tej podstawie powiedzieć, że są to drużyny słabe. Zespół z Półwyspu Iberyjskiego przez cały czas walczył i prowadził wyrównaną grę. Niewiele brakowało, żeby wyniki były całkiem odwrotne. Hiszpanie nie mają innych turniejów w tym roku i będą chcieli zrobić wszystko, aby udowodnić swoją siłę w Lidze Światowej. Właśnie dlatego - moim zdaniem - będą mieli spore szanse na wygrane w rywalizacji z Finlandią.
Finlandia
Finlandia podobnie jak i Hiszpania prowadziła wyrównane pojedynki ze Stanami Zjednoczonymi. Od kilku lat jest to zespół, którego nie można lekceważyć. Skandynawowie prezentują dobrą siatkówkę i aż miło jest popatrzeć na ich mecze. Sądzę jednak, że w pojedynkach z Hiszpanami mogą mieć spore problemy. Niewątpliwie jednak zapowiada się bardzo ciekawa rywalizacja.