Kolejne zwycięstwo Egiptu

Siatkarska reprezentacja Egiptu w pierwszym meczu II weekendu Ligi Światowej pokonała Japonię 3:1. Emocjonujący był zwłaszcza pierwszy set tego spotkania, którego po zaciętej końcówce wygrali Azjaci. W kolejnych partiach górą byli zawodnicy z Egiptu, którzy potwierdzili tym samym, że ich dobra gra w meczach przeciwko Biało-Czerwonym nie była przypadkiem.

Kinga Bernacka
Kinga Bernacka

Egipt - Japonia 3:1 (30:32, 25:21, 25:22, 25:21)

Egipt: Abd Elnaeim Ahmed, Ahmed Abdel Latif, Abouel Hassan Ashraf, Youssef Saleh, Badawy Mohammed, Seif Elnasr Mohamed, Al Aydy Wael (libero) oraz Awad Hamdy, Ahmed Abdalla, Gabal Mohammed, Abdelkader Mahmoud, Shaarawy Hossam

Japonia: Shibata Kyohei, Iwata Masayuki, Tomimatsu Takaaki, Matsumoto Yoshihiko, Shimizu Kunihiro, Fukuzawa Tatsuya, Sakai Daisuke (libero) oraz Sakamoto Yuichiro, Tanimura Ko, Kitajima Takeshi, Tomonaga Kosuke

Na początku piątkowego spotkania żadnej z ekip nie udawało się uzyskać wyraźnego prowadzenia i gra oscylowała wokół remisu. Po pierwszej przerwie technicznej Japończycy zaczęli jednak mocniej zagrywać i wyszli na prowadzenie 13:10. Egipt bardzo szybko zniwelował straty i do stanu 21:21 gra znów toczyła się punkt za punkt. W końcówce Japonia miała kilka piłek setowych, ale długo nie potrafiła zadać decydującego ciosu. Ostatecznie jednak, po zaciętej walce, wygrała tego seta 32:30.

Druga partia również była bardzo zacięta i do stanu 21:20 dla gospodarzy żadnej z ekip nie udało się uzyskać wyraźnego prowadzenia. Sama końcówka tej partii to już jednak zdecydowana dominacja siatkarzy Egiptu, którzy wykorzystali błędy Japończyków i wygrali ta odsłonę meczu 25:21.

Kolejna dwa sety były już bardziej jednostronne, bo niemal od początku do końca prowadzili w nich gospodarze. W konsekwencji Egipt wygrał trzecią i czwartą partię piątkowego meczu (25:22, 25:21), zapewniając sobie tym samym końcowe zwycięstwo 3:1.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×