Po dosyć kompromitującym sobotnim występie, zawodnicy z Polski potrafili się zmobilizować i dzień później pokonali zawodników z Chin 3:2 (24:26, 25:15, 22:25, 25:19, 15:12). Spotkanie nie było zbyt porywające, jednak można to usprawiedliwić dosyć eksperymentalnym składem, w którym wystąpiła nasza reprezentacja.
Polska - Chiny 3:2 (24:26, 25:15, 22:25, 25:19, 15:12)