Najlepsza szóstka 10. kolejki PlusLigi Kobiet według portalu SportoweFakty.pl

Zaskakujące widowiska na parkietach Gwardii i Akademiczek z Białegostoku przyniosły niemal gotowe ustawienie wybieranej przez nas szóstki. Z pozostałych gier tylko Neriman Ozsoy zdołała wywalczyć miejsce w naszej drużynie.

W tym artykule dowiesz się o:

Rozgrywająca: Magdalena Godos (AZS Białystok)

Kluczem do zwycięstwa zawsze jest dobre rozegranie. O to nie musiały się martwić siatkarki z Białegostoku. Kiedy tylko Godos miała zapewnione dobre przyjęcie, blok był rozrzucany prawidłowo. W trudnych sytuacjach była kadrowiczka również radziła sobie bardzo dobrze.

Atakująca: Katarzyna Zaroślińska (Organika Budowlani Łódź)

Pojawiła się w trudnym momencie i wniosła sporo ożywienia w szeregach swojej drużyny. Ostatecznie nie pomogła w wygraniu chociaż seta, ale dzięki jej udanym atakom udało się doprowadzić wynik do "granicy przyzwoitości". Najjaśniejsza postać bezbarwnych łodzianek. Autorka aż 16 oczek.

Środkowe: Małgorzata Lis (Tauron MKS Dąbrowa Górnicza) oraz Dominika Kuczyńska (AZS Białystok)

Mimo porażki, mecz z Impel Gwardią do udanych może zaliczyć Małgorzata Lis. Środkowa z Dąbrowy Górniczej z pewnością zaliczyła najlepszy występ pod względem bloku. Na Dolnym Śląsku aż 8 razy zatrzymała swoje rywalki. To stanowiło połowę dorobku zawodniczki w całym spotkaniu.

Z kolei najlepszą zawodniczką potyczki w Białymstoku była Dominika Kuczyńska, która równie mocno dała się we znaki siatkarkom Organiki Łódź. Na swoim koncie zapisała tylko cztery punkty blokiem, ale większość z nich była zdobywana niezwykle efektownymi, pojedynczymi akcjami.

Przyjmujące: Katarzyna Jaszewska (Impel Gwardia Wrocław) oraz Neriman Ozsoy (Atom Trefl Sopot)

Po raz kolejny w naszym zestawieniu para wrocławsko-sopocka, która nadal pozostaje w bardzo dobrej formie. Pierwsza z siatkarek była najlepsza przeciwko Tauronowi MKS Dąbrowa Górnicza, druga wywalczyła kolejną nagrodę MVP za występ w Bydgoszczy.

Zarówno Jaszewska jak i Ozsoy trzymały przyjęcie z przyzwoitym skutkiem. Nieco lepiej szło im w ataku. Obie cieszyły się najczęściej w swoich drużynach. Gwardzistka dołożyła cztery punkty blokiem, natomiast Turczynka pomogła drużynie skuteczną zagrywką.

Libero: Krystyna Strasz (Tauron MKS Dąbrowa Górnicza)

Spotkanie we Wrocławiu ułożyło się dobrze również dla Krystyny Strasz. Zawodniczka dobrze radziła sobie z serwisami Gwardii. Do przyzwoitej skuteczności w odbiorze dorzuciła jeszcze kilka efektownych obron, które wydatnie pomogły jej ekipie.

*W zestawieniu nie uwzględniony mecz Stal Mielec - Bank BPS Muszyna, który zostanie rozegrany 16.02.

Komentarze (0)