Faworyt przypieczętował awans - relacja z meczu AZS UEK Kraków - KS Murowana Goślina

Po dwóch porażkach Ekonomistek w Murowanej Goślinie, kibice, działacze i siatkarki zdawały sobie sprawę z tego, że będzie bardzo trudno odwrócić losy tej rywalizacji. Tym bardziej, że Tomasz Klocek nie mógł skorzystać z trzech zawodniczek, w tym z kapitan Sandry Biernatek. Zawodniczki Jacka Skroka przypieczętowały awans, pokonując krakowianki, na ich terenie 3:0. Dzięki temu KS Murowana Goślina zagra w finale z PTPS-em Piła lub Silesią Volley. Stawką tych najważniejszych spotkań w sezonie będzie awans do PlusLigi Kobiet.

KS Murowana Goślina potrzebowała tylko jednego zwycięstwa, by przypieczętować awans do finału I ligi kobiet. Zatem nic dziwnego, że rozpoczęły to spotkanie bardzo skoncentrowane. Po dwóch błędach gospodyń i asie serwisowym Katarzyny Walawender przyjezdne wyszły na prowadzenie 3:0. Krakowianki zdołały doprowadzić do remisu 4:4, ale chwilę później KS znowu odskoczył (12:8). Podopieczne Tomasza Klocka próbowały dogonić przeciwniczki, ale potrafiły dwa razy zbliżyć się do nich na jedno oczko (14:13, 17:16), po czym siatkarki z Wielkopolski ponownie odskakiwały na kilka punktów. Tym sposobem przyjezdne wygrały pierwszą odsłonę 25:22.

Początek drugiego seta był wyrównany. Do stanu 9:8 dla KS-u żadna z ekip nie potrafiła stworzyć sobie przewagę i przede wszystkim ją utrzymać. Dopiero później ekipa Jacka Skroka wrzuciła drugi bieg i uciekła gospodyniom na siedem punktów (17:10). Główną rolę w tym fragmencie odegrała Beata Strządała. Było już wiadomo, że krakowianki nie zdołają odrobić strat i kompletnie się poddały. Tomasz Klocek miał do dyspozycji zaledwie trzy zmienniczki, przez co nawet zmiany niewiele poprawiły w grze jego zespołu. KS Murowana Goślina dążył do zwycięstwa i zakończył tą odsłonę 25:14.

Dla AZS-u UEK ten set był ostatnią szansą na odwrócenie losów pojedynku i przedłużenie tej rywalizacji. Nic dziwnego, że gospodynie rzuciły się w szaleńczą pogoń do wygranej w tej odsłonie, ale argumentów wystarczyło im tylko do stanu 11:4. Przyjezdne popełniały mnóstwo błędów, ale gdy już się pozbierały i uporządkowały szeregi, to Ekonomistkom znowu pozostało się bronić przed silnymi atakami gości. Podopieczne Skroka zmusiły rywalki do popełniania błędów, a wobec dobrej gry Walawender oraz Alicji Malinowskiej nie miały problemów z odrobieniem strat. Tym sposobem KS Murowana Goślina awansowała do finału I ligi kobiet, którego stawką jest awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Natomiast przegrany rozegra baraż z przedostatnią ekipą PlusLigi Kobiet.

Eliteski Skawa AZS UEK Kraków - KS Piecobiogaz Murowana Goślina 0:3 (22:25, 14:25, 19:25)

AZS UEK: Iwona Kuskowska, Marzena Wilczyńska, Magda Jagodzińska, Magdalena Hawryła, Kinga Hatala, Jowita Jaroszewicz, Lucyna Reptak (libero) oraz Karolina Surma.

KS Piecobiogaz: Katarzyna Walawender, Magdalena Fedorów, Małgorzata Jaromin, Beata Strządała, Paulina Dutkiewicz, Alicja Malinowska, Dominika Nowakowska (libero) oraz Małgorzata Lubera, Patrycja Wyrwa.

Źródło artykułu: