Pracowity tydzień w cieniu finału - przed weekendowymi zmaganiami na parkietach I ligi mężczyzn

Nadszedł moment, na który wszyscy czekali. Czas na pierwsze mecze finałowe w sezonie 2010/2011, które odbędą się w Radomiu. Poza tą batalią, w grze ujrzymy ekipy z miejsc 5-8 oraz zespoły walczące o utrzymanie.

W tym artykule dowiesz się o:

Finał

Czas na starcie pierwszoligowych gigantów i kandydatów do gry w PlusLidze. Przedsezonowe założenia okazały się słuszne. Rywalizacja rozpocznie się w Radomiu, na parkiecie najlepszej drużyny rundy zasadniczej, która swoją wartość udowodniła w play-offach. Teraz czeka ją prawdziwy sprawdzian formy - starcie z ekipą, która przez wielu wskazywana była jako główny faworyt do rozstrzygnięcia rywalizacji, a nawet, tuż przed sezonem, do zajęcia miejsca drużyny, która nie spełni licencyjnych wymogów organizatorów. Wszystko ułożyło się w ten sposób, że o swój awans Trefl musi zawalczyć drogą sportową.

Jadar Radom - Lotos Trefl Gdańsk / sob. 18.00, nd. 17.00.

Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw.

O miejsca 5-8

Ciekawy wariant zaproponowano ekipom, które przegrały swoje ćwierćfinały. Oszczędzając czas i pieniądze, postanowiono rozegrać wszystkie sześć spotkań (każdy z każdym) na zasadzie dwudniowego turnieju. Jego uczestnicy to: Joker Piła, Pekpol Ostrołęka, Stal AZS Nysa i BBTS Bielsko-Biała. Zespoły nie grają już o nic, jak tylko honor i prestiż. Mimo to w Wałczu można spodziewać się kawałka dobrej siatkówki, do której przyzwyczaili pierwszoligowcy.

Terminarz:

Joker Piła - BBTS Bielsko-Biała / sob 10.00

Pekpol Ostrołęka - Stal AZS Nysa / sob 12.30

BBTS Bielsko-Biała - Stal Nysa / sob 16.00

Joker Piła - Pekpol Ostrołęka / sob 18.30

Pekpol Ostrołęka - BBTS Bielsko-Biała / nd 10.00

Stal AZS Nysa - Szczypiorno / nd 11.14

O utrzymanie:

Swoje pięć minut mieć będą również walczący o utrzymanie zawodnicy z Jaworzna i Świdnika. Po pierwszych dwóch grach bliżej pozostania w szeregach zaplecza ekstraklasy są Energetycy, którzy dwukrotnie wygrali po 3:1. Avii nie można odmówić woli walki, o czym mówi chociażby wynik jednej z partii - 40:38 dla Energetyka. Teraz przyszedł czas udowodnić swoją wartość na boisku przeciwnika.

Avia Świdnik - Energetyk Jaworzno / 2:0 dla Energetyka w rywalizacji do 4 zwycięstw.

Źródło artykułu: