Stawką gra w Europie - przed meczem Organika Budowlani Łódź - Impel Gwardia Wrocław

Pożegnanie z własnymi kibicami w wykonaniu Organiki, a przede wszystkim walkę o piąte miejsce w PlusLidze Kobiet i prawo gry w Pucharze CEV - to wszystko zobaczą fani siatkówki w łódzkim Pałacu Sportu w sobotnie popołudnie.

Piotr Ciesielski
Piotr Ciesielski

To już ostatnie akcenty kończącego się sezonu PlusLigi Kobiet. Kibice w Łodzi w sobotę będą mieli okazję pożegnać się ze swoimi ulubienicami, których nie będą mogli podziwiać przez najbliższe kilka miesięcy. I choć Organika i Gwardia grają jedynie o piąte miejsce w końcowej tabeli rozgrywek, to w przeciwieństwie do spotkań o taką stawkę w innych dyscyplinach i ligach, tutaj nikt raczej nie odpuści. Zwycięstwo w tej rywalizacji to bowiem także przepustka do gry w europejskich pucharach, a konkretnie w Pucharze CEV.

W kończącym się sezonie w Lidze Mistrzyń występowała Organika i jej działacze nie ukrywają, że nie są z tego faktu zachwyceni. Sporo do tej "zabawy" z europejską siatkówką musieli dołożyć, a w dodatku drużyna nie wytrzymała chyba tempa, co skutkowało słabą formą w rundzie zasadniczej i plagą kontuzji. Mimo to prezes Marcin Chudzik zapewnia, że jego zespół będzie walczył o prawo gry w Pucharze CEV w przyszłym sezonie. Przygoda z Europą w wykonaniu Gwardii miała miejsce ostatnio przed rokiem. Wtedy wrocławianki po odpadnięciu bardzo szybko z Pucharu CEV, rywalizowały w Challenge Cup, który zakończyły udziałem w Final Four i czwartą pozycją.

Sobotni mecz zapowiada się ciekawie również dlatego, że potencjał obu ekip wydaje się bardzo podobny. Rundę zasadniczą Gwardia zakończyła na 6. miejscu w tabeli, łodzianki 2 oczka niżej, jednak liczba zwycięstw była identyczna - po osiem. W bezpośrednich spotkaniach lepsza okazała się z kolei Organika, wygrywając dwukrotnie - 3:1 na wyjeździe i 3:2 we własnej hali.

Dopiero w ostatnich meczach sezonu trener gospodyń Małgorzata Niemczyk będzie mogła skorzystać ze wszystkich swoich zawodniczek. Po zaleczeniu urazów, w kadrze na sobotnie spotkanie znalazły się Katarzyna Bryda, Katarzyna Zaroślińska i Michela Teixeira.

Spotkanie będzie miało dodatkowy smaczek dla Katarzyny Jaszewskiej, która jeszcze niedawno występowała przed łódzką publicznością, a teraz broni barw Gwardii.

Rywalizacja o piąte miejsce w PlusLidze Kobiet toczy się do dwóch zwycięstw. Po sobotnim spotkaniu w Łodzi, kolejne jedno lub dwa we Wrocławiu w przyszłym tygodniu.

Organika Budowlani Łódź - Impel Gwardia Wrocław / sob 21.05.2011 godz. 18:00

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×