27-letni zawodnik już wcześniej miał okazję występować w barwach bydgoskiego zespołu. Było to w latach 2007-2010 i to był bardzo udany okres dla samego gracza. Jednak rok temu postanowił odejść do AZS Częstochowa. - Bardzo lubię żywiołowy doping i ten częstochowski jest najlepszy w Polsce. Nie ma co ukrywać. Czy grałem w barwach przeciwnika, czy teraz już dla AZS-u, to zawsze, jak się wchodziło na halę i słyszało doping najwierniejszych kibiców, ciarki przechodziły po plecach. To naprawdę niesamowite. W ogóle doping na halach siatkarskich w Polsce jest fantastyczny, ale ten w hali Polonia jest wyjątkowy - mówił niedawno Dębiec w wywiadzie dla SportoweFakty.pl.
Wcześniej młody libero reprezentował barwy Inotelu Poznań oraz Lechii Tomaszów Mazowiecki, której jest wychowankiem. W Delekcie ma na swojej pozycji zastąpić Krzysztofa Andrzejewskiego. Wcześniej kontrakty z klubem podpisali Marcin Wika, Wojciech Gradowski oraz Michał Masny.
To prawdopodobnie nie koniec personalnych roszad w Bydgoszczy. Już na początku czerwca mamy poznać nazwisko nowego szkoleniowca. Prawdopodobnie będzie nim Piotr Makowski z Centrostalu lub Mariusz Sordyl z AZS Olsztyn. - Korzystamy z usług i rad Waldemara Wspaniałego przy transferach - tłumaczy prezes klubu Piotr Sieńko. Oczywiście głos nowego trenera także jest brany pod uwagę przy doborze składu.