LŚ grupa C: Srogi rewanż Serbów

Serbowie zrewanżowali się Finom i w sobotę pokonali ich gładko, 3:0. Bohaterem spotkania był Milosz Nikić, który zdobył 13 punktów. Dzięki tej wygranej Plavi awansowali na drugie miejsce w grupie C Ligi Światowej.

W tym artykule dowiesz się o:

W piątek Finom udało się sprawić niemałą sensację i pokonać Serbów 3:1. - Mamy bardzo mało czasu przed drugim meczem, w którym musimy pokazać o wiele lepszą siatkówkę i przede wszystkim wyciągnąć wnioski z własnych błędów - stwierdził po porażce środkowy Marko Podrascanin.

Rozczarowani wynikiem pierwszego meczu Plavi, bardzo dobrze otworzyli sobotni pojedynek. Już przy stanie 7:3 trener Castellani musiał poprosić o czas, po asie serwisowym Milosza Nikicia. Zmorą Skandynawów były błędy własne. Pomyłka Mikko Oivanena sprowadziła zespoły na drugą przerwę techniczną (16:12), a autowa zagrywka Anttiego Siltali zapewniła gospodarzom pięć punktów przewagi (18:13). Końcówka nie przyniosła emocji, ani zmiany rezultatu. Seta zakończył Sasza Starowić (25:21).

W kolejnej odsłonie meczu nastąpił prawdziwy pogrom ekipy Suomi. Na pierwszej przerwie technicznej wynik wydawał się otwarty (8:6), ale miejscowi bardzo szybko odskoczyli, przy zagrywce Dragana Stankowicia (13:7). Po fantastycznym bloku Milosza Nikicia na tablicy pojawił się wynik 19:12. Kolejne rozstrzygnięcia, 22:14 i wreszcie 25:15, były dla przyjezdnych jeszcze bardziej kompromitujące.

Trzeci set okazał się bardziej wyrównany, ale i tak przebiegał pod dyktando Serbów. Na pierwszą przerwę techniczną z prowadzeniem schodzili Finowie (7:8), ale już wkrótce przewaga znalazła się po stronie gospodarzy. Bohater meczu, Milosz Nikić, powiększył ją do trzech oczek (13:10). Choć goście starali się odpowiedzieć na udane zagrania przeciwników skutecznym blokiem (zatrzymali Starowicia i Kowacewicia), to nie mogli za wiele wskórać. Spotkanie zakończył, nie kto inny, jak świetnie dysponowany Milosz Nikić (25:21).

Brązowi medaliści mistrzostw świata przeważali w każdym elemencie gry. Mieli lepszy blok (10:7), zagrywkę (6:5) i przede wszystkim atak (39:28).

Serbia - Finlandia 3:0 (25:21, 25:15, 25:21)

Serbia: Kowacewić 11, Petkowić 1, Stankowić 9, Nikić 13, Starowić 12, Podrascanin 9, Rosić (libero) oraz Terzić, Rasić, Janić, Dokić

Finlandia: Esko 1, Siltala 9, Hietanen 4, Oivanen 7, Shumow 9, Lehtonen 1, Korhonen (libero) oraz Touminen 1, Tervaportti, Sivula 5, Sammelvuo 3, Sinkkonen

Tabela grupy C

Lp.DrużynaMPSety
1 Argentyna 4 9 9:4
2 Serbia 4 6 7:6
3 Portugalia 4 5 7:9
4 Finlandia 4 4 6:10
Źródło artykułu: