Sporo emocji dostarczył kibicom mecz towarzyski. Od początku gry lepiej prezentowały się Chinki, które przewyższały Holenderki w każdym elemencie. Poza Manon Flier nie było zawodniczki, która mogłaby przeciwstawić się Azjatkom. Emocje rozpoczęły się od trzeciej partii, kiedy poprawiło się przyjęcie w obozie Pomarańczowych. To od razu przełożyło się na lepszy wynik. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break.
Emocji nie było w spotkaniu gruby B. Rosjanki potwierdziły swoje aspiracje do zwycięstwa przed własną publicznością. Wygrały szybko i bez większego wysiłku, pozwalając Ukrainkom zdobyć jedynie 32 punkty w całym pojedynku.
O meczu Polska-Brazylia czytaj tutaj.
Mecz towarzyski:
2:3
(21:25, 21:25, 25:16, 25:22, 10:15)
Grupa A:
1:3
(18:25, 21:25, 29:27, 14:25)
Grupa A
Zespół | M | P | Sety | Pkt |
---|---|---|---|---|
Brazylia | 2 | 4 | 6:1 | 177:139 |
POLSKA | 1 | 1 | 1:3 | 82:102 |
Holandia | 1 | 1 | 0:3 | 57:75 |
3:0
(25:12, 25:8, 25:12)
Grupa B
Zespół | M | P | Sety | Pkt |
---|---|---|---|---|
Chiny | 1 | 2 | 3:0 | 75:51 |
Rosja | 1 | 2 | 3:0 | 75:32 |
Ukraina | 2 | 2 | 0:6 | 83:150 |