- Wiem, że w Polsce jest duży entuzjazm dla kobiecej siatkówki, a poziom stale wzrasta. Poszczególne kluby funkcjonują coraz lepiej, mają bogatszą infrastrukturę i to wszystko, by zawodnicy poprawiali swoje umiejętności i cieszyli się grą. Bielsko-Biała ma długie tradycje, także w europejskich pucharach, a zespół ma być mieszanką zawodniczek doświadczonych z młodszymi. To świetny pomysł na budowanie drużyny grającej z radością i entuzjazmem - powiedziała belgijska siatkarka Liesbet Vindevoghel.
Nowa zawodniczka Aluprofu to reprezentantka swojego kraju, mająca za sobą występy w wielu ligach zagranicznych. Jej największym sukcesem jest wygrana w pucharze Top Teams z Asterix Kieldrecht.
- Zawsze szukam klubu dobrze zorganizowanego z młodym i entuzjastycznie nastawionym sztabem szkoleniowym. Mam nadzieję, że cały zespół będzie ciężko pracował i dzięki temu sprawimy swoją grą radość kibicom. Chciałabym poprawić siatkarskie umiejętności i być z drużyną na dobre i złe - dodaje Belgijka.
