Memoriał Wagnera istotny w przygotowaniach do ME

Już w najbliższy poniedziałek zaczyna się zgrupowanie siatkarskiej reprezentacji Polski, która w drodze do mistrzostw Europy rozegra kilka meczów, w tym w ramach IX Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Jak ważna to impreza, przekonują trener Andrea Anastasi i wielki nieobecny w kadrze Mariusz Wlazły.

W poniedziałek 25 lipca kadra Polski w siatkówce mężczyzn zbierze się na zgrupowaniu, które w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich COS w Spale potrwa do 13 sierpnia. Zaraz po nim czeka dwumecz z Francuzami 18 i 19 sierpnia w Ostrowcu Świętokrzyskim. Jednak kolejny sprawdzian, który rozpocznie się tydzień później w katowickim Spodku, jest uważany za dużo ważniejszy w przygotowaniach do czempionatu Starego Kontynentu. W dniach 26-28 sierpnia 2011 roku odbywać się będzie IX Memoriał Huberta Jerzego Wagnera, w którym Polacy zmierzą się z Czechami, Włochami oraz Rosjanami, triumfatorami tegorocznej Ligi Światowej. O jego istocie przekonywał już Paweł Papke, teraz głos zabrali Andrea Anastasi i Mariusz Wlazły.

- Memoriał Wagnera jest jednym z najważniejszych turniejów na świecie, nie tylko w Polsce. To szczególna impreza, ponieważ poświęcona jednemu z największych trenerów na świecie. Dla nas jest to również świetny moment na przygotowania, ponieważ możemy poćwiczyć grę, rozgrywając kilka meczów i to z najlepszymi zespołami w Europie - uważa szkoleniowiec reprezentacji, Andrea Anastasi. Wielki nieobecny w kadrze dodaje zaś, że pod względem gier turniej zawsze był traktowany szkoleniowo. - To, w jakiej jesteśmy dyspozycji, jest ważne przy układaniu taktyki i zespołu oraz zgrania, a także wszelkich innych istotnych warunków. Trener może wówczas zobaczyć, jak wszystko to funkcjonuje na większym zmęczeniu. To wtedy rodzi się duch zespołu, bo jednak są to też trudne momenty, a w chwilach ciężkich można rozejrzeć się dookoła i zobaczyć, kto idzie w tym samym kierunku. Pod tym względem jest to dobry turniej - ocenia Mariusz Wlazły, który nadal leczy kontuzję i nie znalazł się wśród powołanej dziewiętnastki.

Komentarze (0)