- Agata przysłała maila do klubu, w którym poinformowała nas, że jest w ciąży i prosi o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Dla nas jest to "nieszczęście". Tak naprawdę nie mieliśmy czasu się zastanowić, co dalej. Na rynku są jeszcze zawodniczki, ale musimy do sprawy podejść na spokojnie - powiedziała Gazecie Pomorskiej debiutująca w roli menedżera drużyny Ewa Kowalkowska wieloletnia kapitan Pałacu.
Decyzja Agaty Pury z pewnością skomplikowała sytuację kadrową bydgoskiego zespołu. Nie wykluczone, że jeżeli nie uda się znaleźć na jej pozycję następczyni funkcję podstawowej przyjmującej będzie musiała pełnić Zuzanna Czyżnielewska, która dość przyzwoicie spisała się podczas niedawnych mistrzostw świata juniorek rozgrywanych w Peru.
Źródło: Gazeta Pomorska.