- Na plaży w Dziwnowie chłopaki wykonują bardzo ciężką pracę mającą na celu poprawę motoryki. Ponadto na hali dwa razy dziennie na dużym zmęczeniu mięśniowym doskonalą technikę - opowiada Dominik Frister - trener drużyny. Jego asystent dodaje natomiast: - Urozmaicony trening i brak monotonii pozwala naszym organizmom przekraczać granice bólu. W efekcie budujemy fundamenty fizyczności na cały sezon. Natomiast na zajęciach siatkarskich pracujemy nad techniką użytkową oraz przypominamy sobie elementarz siatkówki, czyli zagrywka i przyjęcie - zdradza Paweł Szabelski.
Zawodnicy, pomimo dużej ilości zajęć, nie narzekają i konsekwentnie realizują założenia szkoleniowców. - Trenujemy trzy razy dziennie. Pojawiło się kilka drobnych mikrourazów, ale są one wliczone w okres przygotowawczy. Pracujemy głównie nad motoryką i powoli zwiększamy ilość treningów - mówi rozgrywający beniaminka Krzysztof Antosik w wywiadzie dla mks.cuprum.pl.