Marek Kardos: Musimy się dostosować do nieobecności Fabiana

Tytan AZS od 1 sierpnia trenuje na własnych obiektach. Marek Kardos ma do dyspozycji właściwie wszystkich zawodników oprócz Fabiana Drzyzgi. Rozgrywający Akademików przygotowuje się wraz z kadrą Polski do Memoriału Wagnera. - Ma szansę się czegoś nauczyć, zdobyć nowe doświadczenie - sądzi szkoleniowiec częstochowian.

Joanna Sikora
Joanna Sikora

W zeszłym tygodniu częstochowianie rozegrali sparing z klubem z Będzina. Kolejny mecz towarzyski czeka ich z zespołem z Jaworzna. - Pragnę jednak zaznaczyć, że w tych grach wynik nie jest najważniejszy. Nam najbardziej będzie zależało na sprawdzeniu formy oraz zgrania zawodników - twierdzi trener Akademików, Marek Kardos.

Trzeci raz z rzędu rolę kapitana w AZS-ie będzie pełnił Dawid Murek. Szkoleniowiec twierdzi, że jest on najbardziej odpowiednią osobą do sprawowania tej funkcji. - Dawid dalej będzie kapitanem. Został nim niejako automatycznie. Był kapitanem przez dwa ostatnie sezony, choć rok temu na pewien czas wykluczyła go kontuzja. Jednak przez ostatni sezon świetnie spisywał się w tej roli, więc będzie pełnił tą funkcję dalej.

Wobec nieobecności Fabiana Drzyzgi w zespole zmieniło się nieco przygotowanie do sezonu. Trener musiał dopasować drużynę do gry z jednym rozgrywającym. - Jednak jakoś sobie radzimy, liczyliśmy się z tym, że któryś z zawodników może z nami nie być na początku przygotowań. My musimy się dostosować do jego nieobecności. Po prostu w trochę inny sposób organizujemy pracę i treningi - opowiada Kardos. Dodaje jednak, że obecność Drzyzgi w kadrze może przynieść wszystkim same plusy. - Ja mam nadzieję, że Fabian pojedzie na mistrzostwa Europy, ponieważ on jest przyszłością polskiej siatkówki. Ma szansę się czegoś nauczyć, zdobyć nowe doświadczenie. Cały czas będzie podnosił swoje umiejętności. Grając w reprezentacji, będą płynęły korzyści dla niego samego, dla kadry i dla klubu - kończy szkoleniowiec Tytana.

Więcej na plusliga.pl