We wtorek na rozmowy do Hajnówki przyjechało aż czterech zawodników. Oprócz Rafała Matusiaka i Marcina Kozioła byli to Adam Kurian i Paweł Szabelski z AZS Nysa,, telefoniczne negocjacje prowadzono natomiast z Tomaszem Wieczorkiem z KS Poznań. Ostatecznie, zgodnie z życzeniem szkoleniowca Pawła Blomberga w zespole I-ligowego beniaminka w przyszłym sezonie zagrają byli siatkarze Delecty Bydgoszcz.
- Rafał Matusiak, jako ograny przyjmujący, znacząco wzmocni nasz zespół. Natomiast Marcin Kozioł wypełnił wreszcie lukę na pozycji atakującego - mówi "Gazecie Współczesnej" prezes Pronaru Bazyl Stepaniuk.
Ostatnim siatkarzem, jakiego planują pozyskać działacze z Hajnówki jest środkowy bloku, obecnie w kadrze jest bowiem tylko dwóch zawodników na tej pozycji: Michał Jaskulski i Łukasz Staniewski. Negocjacje w tej sprawie prowadzone były z Szabelskim i z Wieczorkiem, ale obaj z nich mają niezałatwione spawy ze swoimi obecnym klubami. Poza tym, Pronar Parkiet Hajnówka ma zbyt ograniczony budżet, by znaleźć pieniądze na ich wynagrodzenie. - Chcielibyśmy pozyskać jeszcze środkowego, ale niestety z funduszami na kolejnego zawodnika może być problem - mówi trener Paweł Blomberg.
Hajnowianie przygotowania do nowego sezonu rozpoczną 28 lipca. Trenować będą na własnych obiektach. - Ograniczone finanse nie pozwalają nam na wyjazdy. Na szczęście w Hajnówce mamy wszystko, co potrzeba do treningów i mam nadzieję, że zespół znowu będzie dobrze przygotowany do rozgrywek - podsumowuje Blomberg w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".