- Rozmowy były długie, a sytuacja często się zmianiała. Ostatecznie postanowiłam zrezygnować z gry na mistrzostwach Europy i poświecić ten czas rodzinie. Nie oznacza to jednak końca mojej przygody z reprezentacją. Ciągle marzę o zdobyciu medalu na igrzyskach olimpijskich dlatego będę chciała wrócić i pomóc mojej drużynie w osiągnięciu tego celu - powiedziała Lubow Sokołowa.
Dla trenera Wladimira Kuzjutkina decyzja jednej z najlepszych rosyjskich siatkarek oznaczać może kłopoty. Do rozpoczęcia turnieju mistrzostw Europy wykurować nie zdąży się także kolejna gwiazda reprezentacji Tatiana Koszeliewa. Zawodniczka doznała kontuzji na Pucharze Jelcyna w 2010 roku w spotkaniu przeciwko Brazylii i w efekcie przeszła operację wiązadeł obu kolan. - Ona nawet nie rozpoczęła poważnych treningów więc nie będzie w stanie zbudować formy na dwa tygodnie. To po prostu nierealne. Straciliśmy zawodniczki, które kształtują zespół. Na mistrzostwach świata Koszeliewa była naszą najlepszą punktującą, a Sokolova czwartą. Drużyna straciła więc bardzo dużo, ale mimo to chcemy wygrywać. Zdaje sobie sprawę, że taki sam cel będzie miało aż pięć zespołów na mistrzostwach Europy: Holandia, Polska, Rosja, Serbia i Włochy. Dlatego nie powiem, że wygramy - przyznał Kuzjutkin.