ME grupa D: Bułgarzy dali nam awans i postawili przed moralnym wyborem. Będą kalkulacje?

Przedostatnie spotkanie grupy D wiele nam wyjaśniło. Zwycięstwo Bułgarów nad Niemcami w stosunku 3:1 sprawiło, że biało-czerwoni uzyskali pewność co do swojego awansu do dalszych gier. Trzy oczka zdobyte przez graczy z Bałkanów odebrały nam jednak szansę na zajęcie pierwszego miejsca w grupie.

W tym artykule dowiesz się o:

Jedni kibicowali w tym starciu Niemcom, inni Bułgarom. Sympatie polskich kibiców umotywowane były w obu przypadkach preferowanymi wariantami układu tabeli grupy D. Ostatecznie Bułgaria, pokonując Niemcy 3:1, odprawiła naszych zachodnich sąsiadów z kwitkiem. Podopieczni Raula Lozano odpadli tym samym z europejskiego czempionatu. Jak z kolei owy wynik ma się do sytuacji polskich Orłów? Bez wątpienia znacząco wpłynął on na polską przyszłość w turnieju.

Biało-czerwoni nie mają już szans na wygranie grupy - to jest już pewne. Mogą więc albo zwyciężyć w meczu ze Słowakami i uplasować się na drugiej lokacie (tym samym grać w barażach, a potem - w razie zwycięstwa - trafić w ćwierćfinale na faworyzowaną Rosję), albo odpuścić tę konfrontację i ukończyć fazę grupową na miejscu trzecim, które byłoby w kontekście 1/4 finału dogodniejsze do ataku na najlepszą czwórkę imprezy (spotkalibyśmy się wtedy w starciu o półfinał ze Słowacją).

Oba zespoły należy pochwalić w tym meczu za brak kalkulacji i walkę niemal do ostatniej piłki (nawet w czwartym secie, kiedy już przesądzone było pożegnanie się naszych zachodnich sąsiadów z turniejem). Mimo iż zawodnicy z Bałkanów wyszli na parkiet dość rozluźnieni, zagrali podstawowym składem. Niemcy próbowali nawiązać ze swoimi rywalami walkę, byli nawet blisko ugrania dwóch setów (mieli przewagę punktową w końcówce trzeciej odsłony), lecz ostatecznie to podopieczni Radostina Stojczewa, grając bez ciśnienia, mogli się cieszyć z trzech punktów i dania sobie szansy na triumf w grupie.

Bułgaria - Niemcy

3:1 (25:16, 25:27, 26:24, 25:23)

Bułgaria: Andriej Żekow, Władimir Nikołow, Wiktor Josifow, Teodor Todorow, Matej Kazijski, Todor Aleksiew, Wladislaw Iwanow (libero) oraz Metodi Ananiew, Cwietan Sokołow, Georgi Bratojew, Christo Cwietanow.

Niemcy: Björn Andrae, Stefan Hübner, Georg Grozer, Robert Kromm, Marcus Böhme, Patrick Steuerwald, Ferdinand Tille (libero) oraz Lukas Kampa, Denis Kaliberda, Max Günthör, Marcus Popp.

Tabela grupy D

Lp.DrużynaPunktyMeczeSetyRatio pkt
1 Bułgaria 7 2:1 8:5 1.044
2 Słowacja 5 2:0 6:3 1.009
3 Polska 3 1:1 4:4 1.050
4 Niemcy 0 0:3 3:9 0.920
Źródło artykułu: