Marko Samardzić podczas tegorocznej Ligi Światowej prezentuje się z bardzo dobrej strony. 28-letni serbski libero ma spory udział w sukcesach swojej drużyny narodowej, która po zwycięstwach z USA i Polską łatwo zakwalifikowała się do półfinału rozgrywek. - Bardzo się cieszę z naszej formy. Udało nam się wygrać dwa mecze, teraz będziemy walczyć dalej o jak najlepsze wyniki - powiedział Samardzić.
Jak nieoficjalnie dowiedział się serwis SportoweFakty.pl, zatrudnieniem Serba zainteresowany jest Mlekpol AZS Olsztyn. - Być może zagram w przyszłym sezonie w Polsce - zdradził nam Marko Samardzić. Naciskany dodał, że konkretnie chodzi o klub z Olsztyna.
Serbski libero zastąpiłby na swojej pozycji Richarda Lambourna, który obecnie szuka klubu. Samardzić, który w minionym sezonie bronił barw francuskiego Volley Tours, byłby piątym zawodnikiem sprowadzonym przez olsztyński klub w bieżącym okienku transferowym. Do Mlekpolu dołączyli bowiem do tej pory: Jakub Oczko, Olli Kunnari, Tomasz Józefacki, a także Tomasz Kowalczyk.
Sam Marko Samardzić jak na razie skupia się przede wszystkim na grze w barwach drużyny narodowej. - Chcemy się jak najlepiej zaprezentować w Rio, a później podczas Igrzysk Olimpijskich. Wierzę, że powalczymy w Pekinie o jak najlepsze cele - dodał w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
*Z Rio de Janeiro dla portalu SportoweFakty.pl Michał Rudnik