Grupa A
Najmniejszych problemów z pokonaniem Iraklisu Saloniki nie miał turecki Arkas Izmir. Wszystkie trzy partie toczyły się pod dyktando przyjezdnych, za wyjątkiem końcówki seta trzeciego, w którym Iraklis podjął walkę z rywalem, prowadził nawet 20:19, ale ostatecznie przegrał 23:25. Zespołowi z Salonik nie pomogła świetna postawa Andreja Krvarika, który zdobył 22 oczka i był najlepiej punktującym zawodnikiem spotkania.
Iraklis Saloniki - Arkas Izmir 0:3 (19:25, 21:25, 23:25)
Tabela Grupy A
Lp. | Drużyna | Mecze | Punkty | Sety |
---|---|---|---|---|
1 | Noliko Maaseik | 3 | 7 | 8:5 |
2 | Arkas Izmir | 3 | 6 | 7:4 |
3 | Iraklis Saloniki | 3 | 5 | 6:5 |
4 | CSKA Sofia | 3 | 0 | 2:9 |
Grupa B
Równie jednostronna były środowe potyczki w grupie B, w których VfB zdecydowanie pokonało Remat Zalau 3:0, a Zenit Kazań w takim samym stosunku wygrał z Euphony Asse-Lennik.
W tym pierwszym meczu goście podjęli walkę tylko w secie pierwszym. Prowadzili nawet 6:3 i 12:11, ale jeszcze przed drugą przerwą techniczną oddali inicjatywę rywalowi. Zespół z Niemiec nie tylko pewnie wygrał inauguracyjną odsłonę spotkania, ale świetnie zaprezentował się również w kolejnych setach, które wygrał zdecydowanie, do 16 i 17. Warto podkreślić, że VfB w tym meczu 9 punktów zdobyło blokiem (versus 3 punkty zdobyte przez rywala) i aż 8 oczek po asach serwisowych.
W spotkaniu w Kazaniu emocji również zabrakło. Najbardziej wyrównany, ale tylko do drugiej przerwy technicznej, był set numer dwa, w którym jednak w końcówce inicjatywa należała również do Zenitu. Rosyjska ekipa szczególnie dobrze w tej potyczce spisywała się w bloku (10 punktów), prezentowała również wysoką, 50 proc. skuteczność w ataku. Zenit w Lidze Mistrzów nie stracił jeszcze seta i pewnie przewodzi w grupie B.
VfB Friedrichshafen - Remat Zalau 3:0 (25:22, 25:16, 25:17)
Zenit Kazań - Euphony Asse-Lennik 3:0 (25:21, 25:21, 25:18)
Tabela Grupy B
Lp. | Drużyna | Mecze | Punkty | Sety |
---|---|---|---|---|
1 | Zenit Kazań | 3 | 9 | 9:0 |
2 | VfB Friedrichshafen | 3 | 6 | 6:4 |
3 | Euphony Asse-Lennik | 3 | 2 | 4:8 |
4 | Remat Zalau | 3 | 1 | 2:9 |
Grupa C
Po dwóch setach meczu w Teruel Partizan Belgrad praktycznie nie istniał. Ekipa z Serbii obie partie przegrała do 14 i nic nie wskazywało na to, by w kolejnej odsłonie spotkania gra miała się ułożyć inaczej. Siatkówka jeszcze raz pokazała jednak swoją nieprzewidywalność. Chociaż CAI dobrze zaczął seta numer trzy, po kilku minutach gry inicjatywę przejęli goście, którzy już nie oddali prowadzenia do końca partii. Niewiele brakowało, by w Hiszpanii rozgrywany był tie-break. Gospodarze prowadzili bowiem przez cały set czwarty, ale wystarczyła chwila dekoncentracji w końcówce, by Partizan odwrócił wynik na 20:22. W grze na przewagi tryumfowali jednak miejscowi.
CAI Teruel - Partizan Termoelektro Belgrad 3:1 (25:14, 25:14, 18:25, 26:24)
Trentino Volley - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2:3 (23:25, 17:25, 25:23, 26:24, 17:19)
Tabela Grupy C
Lp. | Drużyna | Mecze | Punkty | Sety |
---|---|---|---|---|
1 | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 3 | 8 | 9:4 |
2 | Trentino Volley | 3 | 7 | 8:3 |
3 | CAI Teruel | 3 | 3 | 4:7 |
4 | Partizan Termoelektro Belgrad | 3 | 0 | 2:9 |