Georg Grozer: Sądzę, że już w środę na boisku udowodnimy swoją wyższość

[tag=10674]ACH Volley Lublana[/tag] jest ostatnią przeszkodą na drodze Asseco Resovii Rzeszów do finału Pucharu CEV. Mocniejszy skład mają na pewno rzeszowianie. Czy to oznacza zatem, że są oni faworytami tego dwumeczu?

- Nie możemy myśleć w ten sposób. Grając w przeszłości w Lidze Mistrzów wiele razy przekonałem się, że nie można czuć się zbyt pewnie i zakładać z góry pewnego zwycięstwa. Na tym etapie, kiedy jest się już o krok od finału europejskiego pucharu, każdy zespół da z siebie wszystko. Szanse obu drużyn oceniam po równo. Każdy z nas chce zagrać w finale Pucharu CEV, ale Słoweńcy mają podobne aspiracje. Sądzę, że już w środę na boisku udowodnimy swoją wyższość - powiedział w rozmowie z Przeglądem Sportowym Georg Grozer, gwiazda Asseco Resovii Rzeszów.

Początek środowego spotkania w Rzeszowie zaplanowano na godz. 18:00. Rewanż już w sobotę na Słowenii.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Komentarze (3)
avatar
jerronimo
14.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Grozer potrafi swoja dobrą grą wygrywać spotkania w pojedynkę,ale potrafi też jak mu nie idzie swoim zachowaniem rozwalić grę całego zespołu 
aknemes
14.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
trochę pan sobie przeczysz, panie Grozer. najpierw mówisz, że doświadczenie z Ligi Mistrzów nauczyło cię, żeby nie czuć się zbyt pewnie na boisku, po czym - po chwili - stwierdzasz, że jednak u Czytaj całość