Tragedia we włoskiej B2, Vigor Bovolenta nie żyje

Vigor Bovolenta, wielokrotny reprezentant Włoch, zmarł w sobotę po tym jak zasłabł na boisku podczas meczu włoskiej ligi B2 pomiędzy Yoga Forli a rezerwami Lube Banca Macerata. Siatkarz miał 38 lat.

W tym artykule dowiesz się o:

Vigor Bovolenta osunął się na parkiet podczas sobotniego meczu pomiędzy Yoga Forli a rezerwową drużyną Lube Banca Marche Macerata. Pomimo prób reanimacji, zmarł w szpitalu. Przyczyną śmierci był prawdopodobnie atak serca.

Bovolenta to jeden z najbardziej utytułowanych włoskich siatkarzy. Zawodnik, występujący na pozycji środkowego, miał za sobą 172 występy w reprezentacji kraju. W 1996 r. zdobył srebrny medal olimpijski w Atlance. W czasie całej swojej kariery klubowej związany był z drużynami ligi włoskiej. W latach 2008-2010 reprezentował barwy RPA LuigiBacchi.it Perugia. Wcześniej grał m.in. w Casa Modena i Copra Piacenza.

Komentarze (8)
avatar
Aga BDG
25.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Straszna wiadomość. Mówią, że sport to zdrowie, ale jak widać to niezupełnie tak działa. Chyba przyszła pora żeby medycyna sportowa zamiast śróbowaniem rekordów zajęła się zdrowiem zawodników. 
avatar
Boss
25.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ojj ostanio coś dużo takich wydarzeń ma miejsce w profesjonalnym sporcie i to tym na najwyższym poziomie. Może zamiast ślepo brnąć za kasą warto pomyśleć o zdrowiu zawodników. Niestety prawda j Czytaj całość
avatar
Eroll
25.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Był naprawdę świetnym graczem, uwielbiałem go oglądać... 
avatar
chieri
25.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety dni nasze jak dni motylka... Smierc zabrala go, gdy jeszcze cale zycie bylo przed nim. Sport wyczynowy to jednak nie zdrowie. Bardzo smutna informacja... 
avatar
kibic Warmii
25.03.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
[*] naprawdę szczere kondolencje dla jego rodziny i fanów :(