Nie zamierza on wracać do drużyny, nad czym ubolewa prezes Farta. - Daliśmy sobie czas do namysłu, ale chyba nic z tego nie będzie i w tym tygodniu rozwiążemy kontrakt. Siłą nie zmuszę go przecież do treningów, choć to chłopak o wielkim potencjale i mógłby nawet grać w reprezentacji. Ale widocznie przestało go cieszyć to co robi, jego wybór - powiedział w rozmowie z portalem echodnia.eu Mirosław Szczukiewicz.
Jak podaje ten sam portal, Jungiewicz powiedział swoim kolegom, że zamierza zakończyć karierę. Siatkarz grał w kieleckiej drużynie od 2007 roku, a wcześniej występował w Jadarze Radom.
Koniec przygody Jungiewicza w Farcie
Tylko pięciu zawodników Farta Kielce ma ważne kontrakty na przyszły sezon, a prezes Mirosław Szczukiewicz wciąż wstrzymuje się z decyzjami personalnymi. Natomiast decyzję co do swojej przyszłości podjął Sławomir Jungiewicz, który od jakiegoś czasu nie uczestniczy w treningach drużyny.