Decyzja Tadeusza Kupidury wielce kontrowersyjna

Kilkanaście dni temu Tadeusz Kupidura poinformował o wycofaniu się ze sponsorowania drużyny siatkarek Politechniki Radomskiej. Akademicka ekipa straciła więc strategicznego sponsora. Jej przyszłość, nie tylko ta pierwszoligowa, jest bardzo niejasna. Wokół decyzji prezesa firmy Jadar pojawiły się ogromne nieścisłości i kontrowersje...

Wydarzenie z początku kwietnia wywołuje wiele dyskusji. Sama uczelnia postanowiła się do niego ustosunkować, wydając oświadczenie. Jak zapewnia w nim Mirosław Luft, rektor Politechniki Radomskiej, nie został on... oficjalnie poinformowany o decyzji Tadeusza Kupidury.

Pismo przypomina o porozumieniu, które za główny cel stawiało rozwój kobiecej siatkówki w Radomiu. Miał on być realizowany w oparciu o istniejącą drużynę AZS-u. Każda ze stron mogła je rozwiązać z rocznym okresem wypowiedzenia, na koniec marca każdego roku. - Tym bardziej decyzja Pana Prezesa Kupidury jest dla nas niezrozumiała i niezgodna choćby tylko z dobrymi obyczajami, nakazującymi przestrzeganie zawartych umów - podkreśla Mirosław Luft.

Władze uczelni są zaskoczone oświadczeniem, zamieszczonym na stronie klubu w dniu 3 kwietnia. Poddają one pod wątpliwość fakt, jakoby prezes firmy Jadar poinformował o swoich decyzjach wszystkich zainteresowanych. - Przykre, że wśród nich nie znalazła się nasza Uczelnia - zapewniają przedstawiciele Politechniki. - Tak gwałtowna zmiana decyzji Pana Kupidury, polegająca na rezygnacji ze sponsorowania drużyny, stanowi dla nas duże zaskoczenie - podkreślają.

Tłumaczą dalej, iż jest ona niezrozumiała, biorąc pod uwagę determinację i nacisk ze strony firmy Jadar na konieczność szybkiego zawarcia porozumienia w tej sprawie, do którego doszło w sierpniu ubiegłego roku. Mirosław Luft nie ma wątpliwości: decyzja Tadeusza Kupidury zaprzecza jego dobrym intencjom nie tylko wobec drużyny, ale i całego radomskiego sportu.

Komentarze (0)