Amerykanki rozpoczęły turniej finałowy od zwycięstwa nad Brazylią, a Tajki w swoim pierwszym meczu uległy przeciętnie grającej Turcji. Faworyt czwartkowego starcia mógł więc być tylko jeden. Reprezentantki USA znakomicie wywiązały się ze swojego zadania, zgarniając komplet punktów.
W pierwszym secie wyrównana walka trwała tylko do pierwszej przerwy technicznej. Chwilę później Cynthia Barboza zapewniła swojej ekipie sześciopunktową przewagę (13:7). Trener Kiattipong poprosił o czas, ale jego interwencja nie zdała się na nic. Amerykanki bez problemu doprowadziły do zakończenia pierwszej partii (25:18). Drugi set rozpoczął się od prowadzenia Tajek, którym udało się odrzucić rywalki od siatki. Odzyskanie inicjatywy zajęło obrończyniom tytułu sporo czasu. Jeszcze na drugiej przerwie technicznej Azjatki mogły cieszyć się z dwóch oczek przewagi. W końcówce wszystko jednak wróciło do normy, a Tayyiba Haneef-Park zakończyła partię. Reprezentantki Tajlandii jak zwykle nie zamierzały się poddawać. Dalej utrudniały życie bardziej utytułowanym rywalkom, a efektowny atak Maliki Kanthong doprowadził do stanu 12:16. Gdy na tablicy pojawił się wynik 14:19 ich sukces był niemal przesądzony. Wkrótce przedłużyły spotkanie. Brak koncentracji okazał się największym problemem podopiecznych Hugha McCutcheona. Zbyt lekceważące podejście kosztowało je sporo nerwów. Ostatecznie jednak opanowały sytuację i zdobyły komplet punktów
Amerykanki nieco lepiej grały blokiem i popełniły mniej błędów własnych. Świetne spotkanie rozegrała była zawodniczka Atomu Trefla Sopot, Megan Hodge, która zdobyła 25 punktów. Po przeciwnej stronie siatki walkę starała się podjąć Onuma Sittirak (20 punktów).
- Amerykański zespół jest niezwykle silny w każdym elemencie i dlatego tak trudno było nam zdobywać punkty w dzisiejszym spotkaniu. Wiele się od Amerykanek nauczyłyśmy i postaramy się wykorzystać tę wiedzę w kolejnych meczach - stwierdziła kapitan reprezentacji Tajlandii, Wilavan Apinyapong.
USA - Tajlandia 3:1 (25:18, 27:25, 18:25, 25:18)
USA: Thompson, Haneef-Park, Hodge, Barboza, Scott-Arruda, Bown, Davis (libero) oraz Glass, Metcalf, Miyashiro, Richards.
Tajlandia: Pleumjit, Onuma, Wilavan, Amporn, Nootsara, Malika, Wanna (libero), Piyanut (libero) oraz Pornpun, Chaisri, Sontaya.
Tabela Final Six WGP:
Drużyna | Punkty | Mecze | Z | P | Ratio set | Ratio pkt |
---|---|---|---|---|---|---|
USA | 14 | 5 | 5 | 0 | 3.750 | 1.119 |
Brazylia | 13 | 5 | 4 | 1 | 2.800 | 1.232 |
Turcja | 9 | 5 | 3 | 2 | 1.375 | 1.016 |
Tajlandia | 5 | 5 | 1 | 3 | 0.727 | 0.945 |
Chiny | 5 | 5 | 2 | 3 | 0.583 | 0.971 |
Kuba | 0 | 5 | 0 | 5 | 0.000 | 0.738 |