Amerykanie wcale nie mieli łatwego zadania, grając w grupie C. Najgroźniejszym przeciwnikiem okazała się francuska ekipa. Nie byli to wbrew pozorom Włosi, którzy eksperymentowali składem (oprócz premierowego turnieju we Florencji i ostatniego w Dallas). Stany Zjednoczone odniosły dziewięć zwycięstw i trzy porażki - w tym dwie z Francuzami. Do końca te dwie ekipy rywalizowały o pierwsze miejsce w grupie. Zwycięstwo z Włochami w ostatnim meczu amerykańskiego turnieju dało podopiecznym Alana Knipe'a bilet do Bułgarii.
Pierwszy turniej, Florencja (18.-20.05.2012)
USA - Francja 1:3 (25:17, 20:25, 24:26, 17:25)
Korea - USA 2:3 (25:20, 25:18, 17:25, 23:25, 15:17)
USA - Włochy 0:3 (16:25, 20:25, 16:25)
Drugi turniej, Lyon (15.-17.06.2012)
Włochy - USA 0:3 (28:30, 26:28, 22:25)
USA - Korea 3:1 (22:25, 25:23, 27:25, 25:16)
Francja - USA 1:3 (25:20, 22:25, 19:25, 21:25)
Trzeci turniej, Gwangju (22.-24.06.2012)
Włochy - USA 1:3 (25:22, 21:25, 27:29, 16:25)
Francja - USA 0:3 (21:25, 21:25, 20:25)
Korea - USA 0:3 (20:25, 18:25, 18:25)
Czwarty turniej, Dallas (29.06.-01.07.2012)
USA - Korea 3:0 (32:30, 26:24, 25:22)
USA - Francja 2:3 (20:25, 25:22, 25:23, 23:25, 13:15)
USA - Włochy 3:2 (26:28, 25:20, 24:26, 25:17, 15:10)
Donald Suxho dominuje wśród najlepszych rozgrywających światówki. Richard
Lambourne nie po raz pierwszy udowadnia swoją przydatność reprezentacji,
zajmując czwartą pozycję w kategoriach najlepszy libero i najlepszy broniący
oraz szóstą wśród najlepiej przyjmujących.
Ich pozostali koledzy również starają się być w czołówce statystyk. Podopieczni
Alana Knipe’a wykonują zatem swoją pracę solidnie i ma to odzwierciedlenie w
rankingach na najlepszych graczy turnieju.
Drużynie USA tylko raz udało się zdobyć złoty medal Ligi Światowej. Było to w
2008 roku w Rio de Janeiro, najlepszym czasie dla Amerykanów, gdyż chwilę
później sięgnęli również po zwycięstwo na igrzyskach olimpijskich. Wcześniej w
World League zdobyli jeszcze dwa brązowe krążki - pierwszy już w 3. edycji
prestiżowego turnieju, a kolejny w roku 2007.