Dominika Schulz: Wszystko funkcjonuje tu na najwyższym poziomie

Trzydziestojednoletnia siatkarka wyjawia, dlaczego po dwóch latach spędzonych w AZS Białystok postanowiła wrócić do Pałacu Bydgoszcz.

Marcin Olczyk
Marcin Olczyk

Doświadczona środkowa znana bardziej pod panieńskim nazwiskiem Kuczyńska występowała wcześniej w Bydgoszczy w latach 2007-2010. Teraz po dwóch sezonach na Podlasiu postanowiła wrócić na stare śmieci. - Lubię wracać do miejsc, które znam. Z gry w Pałacu najlepiej wspominam profesjonalizm, jaki tu panuje, czyli warunki pracy, to jak się do tego podchodzi. Właściwie nie ma się żadnych innych myśli, należy się jedynie skoncentrować na pracy. Wszystko funkcjonuje naprawdę na najwyższym poziomie. A wiem, co mówię, bo mam doświadczenia z innych klubów - opowiada Dominika Schulz.

A jak zawodniczka wyobraża sobie najbliższy sezon i powrót do gry po operacji? - Moim celem jest rozwijanie się zawodniczo. Podoba mi się praca, którą robimy w tej chwili z trenerem Rafałem Gąsiorem. Myślę, że wszystko jest na jak najwłaściwszych torach, żeby to funkcjonowało naprawdę dobrze. Koncentruję się przede wszystkim na sobie, żeby po dłuższej, trzymiesięcznej przerwie, po zabiegu jaki miałam w międzyczasie przygotować się odpowiednio do sezonu, tak by zespół miał jak największy pożytek z mojej osoby. Chcę wejść na taki pułap, z którego wszyscy będą zadowoleni - kibice, trener, dziewczyny - dodaje środkowa.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×