Wielkie emocje przed hitem w Rzeszowie

Przed wtorkowym meczem w Rzeszowie nie brakuje wielkich emocji. Atmosferę podgrzał Daniel Pliński. Rzeszowianie zachowują jednak spokój i zapowiadają, że odpowiedzą na zaczepki postawą na boisku.

- Emocje muszą skakać, bo gdyby ich nie było, oznaczałoby to, że nie nadajemy się do sportu. Jednak trzeba te emocje tonować i nie dać się ponieść z nadmiernej euforii, trzeba mieć nad wszystkim kontrolę, ale te dodatkowe emocje będą w tym meczu... przyznał trener Andrzej Kowal na łamach serwisu nowiny24.pl.

Gorące nastroje, przed rozgrywanym awansem hitem drugiej kolejki spotkań PlusLigi, tonuje również Zbigniew Bartman, którego po meczu Superpucharu Polski prowokował Daniel Pliński twierdząc, że Zibi nie jest w stanie zastąpić  w ekipie z Podkarpacia dotychczasowego lidera zespołu Georga Grozera. - Dotarły do nas te opinie, dlatego postaramy się pokazać przeciwnikom, kto tu rządzi! Musimy zagrać lepiej niż w Częstochowie, to wtedy wygramy, a z takim nastawieniem wyjdziemy na boisko - zapowiada Bartman.

Zbigniew Bartam mimo prowokacji ze strony Daniela Plińskiego nie daje się ponieść emocjom
Zbigniew Bartam mimo prowokacji ze strony Daniela Plińskiego nie daje się ponieść emocjom

Komentarze (3)
avatar
rzeszowiak
9.10.2012
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
do duszczyczka: Czytaj całość
duszyczka
9.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Szumu wcale nie zrobił Pliński tylko Bartman. Plina po prostu powiedział co sądzi o obecnej formie Bartmana, ktora przeciez wcale nie jest jakas szalenie cudowna, a w Zibim sie zagotowało bo ni Czytaj całość