Gra była rwana - komentarze po meczu Jastrzębski Węgiel - Lotos Trefl Gdańsk

Siatkarze z Jastrzębia zmazali "warszawską" plamę, zaś ekipa z Gdańska zanotowała trzecią porażkę z rzędu. - Nie trzeba mówić, jak ważny był to dla nas mecz - powiedział po pojedynku Michał Łasko.

Grzegorz Łomacz (zawodnik Lotosu Trefla): Nie był to najlepszy mecz w naszym wykonaniu i musimy poprawić poziom w kolejnych spotkaniach.

Michał Łasko (zawodnik Jastrzębskiego Węgla): Nie trzeba mówić, jak ważny był to dla nas mecz, po porażce w Warszawie. Teraz myślimy już o środowym pojedynku (Puchar CEV - przyp.red.).

Dariusz Luks (trener Lotosu Trefla): Z takim zespołem, jak Jastrzębski Węgiel, trzeba grać z maksymalną koncentracją i na 100 procent własnych możliwości. Gra była rwana po obu stronach, a o naszej porażce zadecydowały przestoje.

Lorenzo Bernardi (trener Jastrzębskiego Węgla): Wiedziałem po przegranej w Warszawie, że musimy jeszcze ciężko pracować. Jestem pewien, że mój zespół potrafi grać lepiej. Dzisiaj to udowodnił, robiąc krok w przód. Teraz już koncentrujemy się na spotkaniu o Puchar CEV.

Komentarze (0)