Niepokonana pozostaje już tylko Jedynka - podsumowanie 4. kolejki I ligi kobiet

Siatkarki Jedynki Aleksandrów Łódzki pozostają jedyną drużyną niepokonaną na zapleczu Orlen Ligi. W miniony weekend miano to utraciły Budowlane Toruń, które niespodziewanie uległy Wieżycy Stężyca.

W tym artykule dowiesz się o:

AZS KSZO Ostrowiec Św. - SMS Sosnowiec 3:0 (25:16, 25:21, 25:16)

Zespół KSZO Ostrowiec zgodnie z planem zwyciężył 3:0 w starciu z SMS Sosnowiec. Podopieczne Dariusza Parkitnego nie miały najmniejszych kłopotów z zainkasowaniem kompletu punktów. Drużyna gospodyń wyraźnie dominowała nad rywalkami doświadczeniem. Emocje, choć niewielkie kibice mieli jedynie w drugiej odsłonie meczu. Wówczas do stanu 18:18 przyjezdne utrzymywały kontakt z przeciwniczkami. W końcówce Akademiczki odskoczyły ekipie Andrzeja Pecia, głównie za sprawą skutecznych ataków Małgorzaty Ślęzak.

Po meczu szkoleniowiec przyjezdnych nie ukrywał, że był to najsłabszy mecz jego podopiecznych w obecnym sezonie. - Mam nadzieję, że słabszy niż ten już nam się nie przytrafi. Błędami, które popełniliśmy można by obdzielić wszystkie rozegrane w tym sezonie spotkania - powiedział opiekun SMS Sosnowiec.

Jedynka Aleksandrów Łódzki - Sparta Warszawa 3:0 (25:13, 25:16, 25:22)

Cztery mecze i komplet punktów na koncie Jedynki Aleksandrów Łódzki. Tak imponującym bilansem legitymuje się ekipa Mariusza Bujka. Odmienne nastroje panują w Warszawie, bowiem przegrana w minioną sobotę, jest czwartą tej drużyny w trwających rozgrywkach ligowych. Co gorsza, bilans setów jest równie mizerny i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie się poprawił. To oznacza spory ból głowy dla Marka Hertela, który nie może zarzucić swoim podopiecznym braku ambicji. Niestety dla Spartanek to za mało, aby ugrać cokolwiek na zapleczu Orlen Ligi. Warszawianki przekonały się o tym po raz kolejny w trzeciej odsłonie sobotniego meczu, kiedy to prowadziły 21:19 zmuszając do wzięcia czasu szkoleniowca gospodyń. Przerwa w grze nie przysłużyła się ekipie gości, która oddała inicjatywę rywalkom i w efekcie  po raz czwarty z rzędu poległa 0:3. Za tydzień Sparta na własnym parkiecie podejmie KSZO Ostrowiec i trudno liczyć na to, ze fatalna passa zostanie przerwana. Jedynka Aleksandrów Łódzki natomiast czeka wyjazd do "twierdzy" Toruń, gdzie polegli już najwięksi faworyci rozgrywek.

Jedynka Aleksandrów Łódzki jest jedyną drużyną niepokonaną w rozgrywkach pierwszej ligi
Jedynka Aleksandrów Łódzki jest jedyną drużyną niepokonaną w rozgrywkach pierwszej ligi

Wieżyca 2011 Stężyca - Budowlani Budlex Toruń 3:0 (25:15, 26:24, 25:21)

Takiego rozstrzygnięcia chyba nikt się nie spodziewał. Rewelacyjnie spisujące się siatkarki z Torunia w Stężycy kompletnie zawiodły swoich sympatyków, gładko przegrywając z miejscową Wieżycą. Trzeba przyznać, że spora w tym zasługa podopiecznych Mariusza Soji, które udowodniły prawdziwość teorii o kobiecej zmienności. W pierwszych dwóch setach kosztowało to Budowlanki przegranie partii. Na inaugurację bowiem przyjezdne od stanu 16:13 pozwoliły gospodyniom na zdobycie siedmiu punktów z rzędu co okazało się rozstrzygające dla losów seta. Kilkadziesiąt minut później prowadząc 24:21 torunianki nie potrafiły dobić rywalek, które po raz kolejny triumfowały. Przestój z końcówki drugiego seta przedłużył się znacząco i dopiero pod koniec meczu przyjezdne poderwały się do walki. Wystarczyło to tylko na odrobienie strat ze stanu 24:16 na 24:21, ale losów meczu nie odmieniło.

W Stężycy po ostatnim gwizdku radości nie było końca, bowiem to pierwsze w historii klubu trzy punkty zdobyte na zapleczu Orlen Ligi. W szeregach Budowlanych natomiast konsternacja. Po wygranych z faworytami rozgrywek przyszła porażka z zespołem, które przynajmniej teoretycznie był w zasięgu drużyny z grodu Kopernika. Być może zimny prysznic dobrze zrobi podopiecznym Mariusz Soji, które za tydzień podejmą Jedynkę Aleksandrów Łódzki.

Silesia Volley I - AGH Galeco Wisła Kraków 1:3 (19:25, 25:27, 25:21, 27:29)

Wynik końcowy tego meczu był dla miejscowych kibiców równie zaskakujący jak przebieg drugiego seta. W nim Silesia prowadziła już 17:6 i wydawało się, że jego losy są już przesądzone. Tymczasem grające konsekwentnie Wiślaczki, wśród których szczególnie wyróżniały się Ewa Sliwińska i Magdalena Jagodzińska zdołały odrobić starty i rozstrzygnąć partię na swoją korzyść. Po tej porażce Silesia Volley poderwała się do walki, doprowadzając do czwartej partii. W niej zanosiło się nawet na wygraną gospodyń i doprowadzenie do tiebreaka. Niestety dla podopiecznych Sebastiana Michalaka przyjezdne wybroniły dwie piłki setowe, a całą rywalizację zakończyły skutecznie w trzecim podejściu.

Dla Wisły wygrana oznacza utrzymanie kontaktu z czołówką. Silesia Volley, która miała walczyć o górną połówkę tabeli na swoim koncie ma obecnie cztery punkty i raczej będzie musiała się skupić na walce o utrzymanie. Wszak przed podopiecznymi Sebastiana Michalaka mecze z tuzami pierwszej ligi: Chemikiem Police, Eliteskami AZS Kraków i Jedynką Aleksandrów Łódzki. Wspomniane zespoły przynajmniej teoretycznie prezentują wyższy poziom niż KSZO Ostrowiec czy Wisła Kraków z którymi drużyna ze Śląska przegrała.

Drużyna Silesii Volley w obecnym sezonie zdecydowanie rozczarowuje
Drużyna Silesii Volley w obecnym sezonie zdecydowanie rozczarowuje

AZS UEK Kraków - Stal Mielec 3:1 (22:25, 26:24, 25:19, 25:21)

Siatkarki AZS UEK Kraków zgodnie z zapowiedziami trenera Jacka Skroka nie zlekceważyły mielczanek i zgarnęły komplet punktów w starciu ze spadkowiczem z Orlen Ligi. Sukces nie przyszedł jednak łatwo, bowiem po pierwszej partii to przyjezdne były w lepszych nastrojach. Kto wie jaki byłby wynik całej rywalizacji, gdyby podobnym wynikiem zakończyła się kolejna odsłona. W niej przyjezdne zdołały obronić dwie piłki setowe doprowadzając do remisu 24:24, ale końcówka należała już do krakowianek. Jak przyznał po meczu trener Piotr Sobolewski, to był decydujący moment dla losów rywalizacji. Przybite niepowodzeniem przyjezdne jeszcze przez chwilę jak równy z równym rywalizowały z przeciwniczkami, ale przy stanie 13:10 stanęły, pozwalając na przejęcie inicjatywy przez gospodynie. Stal poderwała się dopiero w czwartej partii, niwelując dystans z 15:19 do 20:21, ale decydujący cios zadały Eliteski pieczętując zdobycie kompletu punktów atakiem Sandry Cabańskiej.

Za tydzień drużyna Stali Mielec podejmie Silesię Volley i patrząc na grę jaką zaprezentowały siatkarki z Podkarpacia na parkiecie w Krakowie, sympatycy tego zespołu mogą mieć nadzieję na dobry wynik. Eliteski natomiast udadzą się do Murowanej Gośliny, gdzie czeka je trudne starcie z miejscowym Klubem Sportowym. Wydaje się, że w obecnej formie podopieczne Jacka Skroka nie powinny mieć kłopotów ze zdobyciem kompletu punktów.

Chemik Police - KS Murowana Goślina 3:0 (25:18, 28:26, 25:20)

Cztery tygodnie czekali sympatycy Chemika Police na komplet punktów zdobyty w meczu ligowym. Doczekali się tego dopiero po spotkaniu z KS Murowana Goślina, które było drugim meczem w sezonie, rozegranym przed własną publicznością. Czy to oznacza, że ekipa Mariusza Wiktorowicza wskoczyła na właściwe tory? Na takie opinie jest z pewnością zbyt wcześnie, bowiem przyjezdne do grona faworytów rozgrywek nie należą, ale styl w jakim policanki odniosły zwycięstwo musi budzi uznanie. W każdym z trzech setów miejscowe kontrolowały wydarzenia na parkiecie nie pozwalając rywalkom na zbyt wiele.

Trzy punkty zdobyte w tym spotkaniu pozwoliły Chemikowi awansować do pierwszej czwórki rozgrywek pierwszej ligi. Sympatycy polickiej ekipy mają nadzieję, że to nie koniec marszu w górę, ale prawdziwy egzamin czeka gospodynie dopiero za dwa tygodnie, kiedy na własnym parkiecie podejmą Eliteski AZS UEK Kraków. Za tydzień Joanna Mirek wraz koleżankami zmierzą się z SMS Sosnowiec i najprawdopodobniej zainkasują kolejny komplet punktów. KS Murowana Goślina natomiast po sobotniej przegranej zajmuje dziesiątą lokatę i jeżeli klub z Wielkopolski nie chce utknąć na dnie tabeli, to musi zacząć zdobywać kolejne oczka. Za plecami czai się bowiem Stal Mielec, która bardzo dobrze zaprezentowała się w Krakowie[b].
Tabela I ligi kobiet po 4. kolejce:

MiejsceDrużynaMeczePunktySety
1 Jedynka Aleksandrów Łódzki 4 12 12:1
2 Eliteski AZS UEK Kraków 4 9 10:4
3 KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 4 8 9:5
4 Chemik Police 4 8 10:6
5 Budowlani Budlex Toruń 4 8 9:7
6 Wieżyca 2011 Stężyca 4 7 8:6
7 AGH Galeco Wisła Kraków 4 7 8:8
8 Silesia Volley I 4 4 6:9
9 SMS PZPS Sosnowiec 4 4 6:9
10 KS Murowana Goślina 3 2 4:8
11 Stal Mielec 3 0 2:9
12 Sparta Warszawa 4 0 0:12

[/b]

Źródło artykułu: