Giovanni Caprara: Musimy zmusić rozgrywającą do bardziej przewidywalnej gry

Trener Asystelu Carnaghi uważa, że mocną stroną Atomu Trefla Sopot jest skuteczność w ataku. Włoski szkoleniowiec ma nadzieję, że jego podopieczne zdołają zneutralizować ten atut.

- Z tego, co widzieliśmy na wideo, zespół z Sopotu jest bardzo mocny w ataku. Dlatego też musimy skupić się na dobrej zagrywce, aby zmusić rozgrywającą do bardziej przewidywalnej gry, co pozwoliłoby nam na ustawienie bloku. Te dwa elementy muszą zafunkcjonować, jeżeli chcemy zwyciężyć - powiedział Giovanni Caprara, szkoleniowiec włoskiej ekipy na łamach serwisu asystelcarnaghi.com.

Zdaniem Anny Podolec kluczem do wygranej w środowym starciu będzie właśnie skuteczność. - Asystel to zupełnie nowa drużyna, tak naprawdę nikt nie wie, na co stać te dziewczyny. Na pewno będziemy musiały zagrać dobrze zagrywką, bo włoskie zespoły są niesamowite w grze obronnej. Praktycznie nie odpuszczają, a ich bardzo dobre wyszkolenie techniczne i taktyczne pozwala im "wyciągać" czasem niewiarygodnie trudne piłki - zapowiada Anna Podolec na łamach serwisu atomtrefl.pl.

Mecz z Asystelem Carnaghi będzie wyjątkowym wydarzeniem dla najmłodszej, 18-letniej zawodniczki Atomu Trefla Sopot, Magdaleny Kuziak. - Marzenia się spełniają. Zawsze chciałam zobaczyć moją idolkę Paolę Cardullo i teraz z niecierpliwością czekam na pierwszy gwizdek - przyznaje libero sopockiego zespołu.

Komentarze (2)
avatar
steffen
26.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i Cardullo nie zobaczyliśmy niestety. 
avatar
Moderator
24.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe czy Pan Caprara oglądał mecz Atomu w Dąbrowie Górniczej. Jeżeli tak, to może Atom zastosował zasłonę dymną? W każdym razie po sobocie Jurek Matlak nie musi sie martwić o swój zespół. Go Czytaj całość