- To personalnie lepszy zespół i będzie faworytem - mówi o Lotosie Marek Kardos, trener AZS-u. Młody zespół spod Jasnej Góry nie wygrał w tym sezonie jeszcze nawet seta. Szkoleniowiec widzi jednak pozytywne postaci w swojej drużynie po meczu z AZS-em Politechniką Warszawską.
- Bez błędów zagrał Adrian Hunek. Zresztą na środku nie mamy problemów. Gorzej jest z pozycjami skrzydłowych. Największa różnica między nami a innym zespołami to przyjęcie i zagrywka. Będę zadowolony, jeśli moi siatkarze będą walczyć. Wtedy wynik przyjdzie sam - tłumaczy trener.
Źródło: wczestochowie.pl