"FIVB wstyd" - Włosi walczą o najlepszego blokującego MŚ

Włoski klub Copra Elior Piacenza i jego kibice, sprzeciwiają się decyzji Światowej Federacji Piłki Siatkowej, która nie zgodziła się na grę od października najlepszego blokującego ostatnich MŚ.

Wszyscy w Coprze Piacenza nie mogą się pogodzić z decyzją FIVB, która nie pozwoliła na występy od października, po 2-letniej karencji, kubańskiemu środkowemu Robertlandy Simon'owi. Szalę goryczy przelał fakt dopuszczenia do gry przez światową federację innego Kubańczyka, Joandry Leal'a, który podobnie jak Simon zagrał w reprezentacji swojego kraju po raz ostatni w mistrzostwach świata w 2010 roku.

W sobotnim meczu Serie A Copry z Casą Modena, w ramach protestu kibice gospodarzy wywiesili transparenty, zaś zawodnicy wyszli w koszulkach z napisem "FIVB wstyd".

W przypadku, gdy Światowa Federacja Piłki Siatkowej nie ugnie się pod wpływem nacisków Włochów, Robertlandy Simon zadebiutuje w lidze włoskiej dopiero w styczniu 2013 roku.

Komentarze (1)
avatar
chieri
4.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
decyzja FIVB jest niezrozumiała skoro dopuścili do gry Leala. jak jeszcze się do tego doda, że dwie Kubanki dostały pozwolenie na grę w Chinach...