Andrzej Kowal: Nie jest dobrze

Największą sensacją weekendu w PlusLidze była bez wątpienia porażka Asseco Resovii Rzeszów. Mistrz Polski na swoim parkiecie musiał uznać wyższość częstochowian.

Wkręt-met AZS Częstochowa przez pięć kolejek nie zdobył ani jednego punktu! Ba, wygrał tylko jednego seta! Wszystko zmieniło się w Rzeszowie, gdzie młodzi częstochowianie pokonali po tie-breaku mistrza Polski. Z gry swoich podopiecznych nie jest zadowolony trener Andrzej Kowal.

- Nie jest dobrze. Właściwie tylko w pierwszym secie kontrolowaliśmy wydarzenia na boisku. Nasze problemy zaczęły się już w drugiej partii. Tak się gra przeciwko młodym siatkarzom - jeśli od początku da im się rozwinąć skrzydła, to ci chłopcy łapią wiatr w żagle. W zespole z Częstochowy bardzo dobrze spisał się Grzegorz Bociek, który skończył większość trudnych piłek. My natomiast nie robiliśmy rywalowi żadnej krzywdy zagrywką. AZS był znacznie bardziej skuteczny w ataku z pierwszej piłki niż my. To o czymś świadczy - powiedział Kowal w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Asseco Resovia doznała w lidze drugiej porażki z rzędu. Mistrzowie Polski z bilansem 3-3 zajmują dopiero piąte miejsce. Okazję do rehabilitacji za ostatnie słabe występy w Pluslidze rzeszowianie będą mieli już w środę w starciu Ligi Mistrzów z Cuneo.

Cała rozmowa w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (13)
Fan z Bydg
12.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przyczyny porażki na moje Rzeszów po 2 wygranych setach zdekoncentrował się i nic więcej. Bez paniki będzie dobrze. 
avatar
rzeszowiak
12.11.2012
Zgłoś do moderacji
3
6
Odpowiedz
Tak, Panie Kowal to świadczy o tym że Pan powinien jak najszybciej opuścić swój nieudany epizot i nie pokazywać się kibicom na ozy. 
avatar
rzeszowiak
12.11.2012
Zgłoś do moderacji
3
7
Odpowiedz
Panie pseudo trenerze Pani jest poprostu smieszny, jeszcze pare dni temu deklarował Pan w artykule po przegranym meczu z Bydgoszczą że wszystko jest pod kontrolą i idzie w dobrym kierunku tylko Czytaj całość
mcaga
12.11.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Fantastycznie. W ciągu 2 dni z "Nie ma powodów do zmartwien. Wszystko jest pod kontrolą. Potrzebujemy czasu" do "Nie jest dobrze". I ten czlowiek zna drużyne? Jak wytlumaczy kolejna porazke? Bo Czytaj całość
avatar
stary kibic
12.11.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jestem niepoprawnym optymistą. Jakoś nie przekonuje mnie, że słaba postawa wynika z braku pracy. Wszyscy, którzy dziś kpią z gry Resovii, mogą za chwilę się zdziwić, skąd taka odmiana i ci sami Czytaj całość