Czy ZAKSA wygra walkę z problemami? - zapowiedź meczu Effector Kielce - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
W środowy wieczór w Kielcach zagra lider Plusligi z miejscowym Effectorem. Wszystko wskazuje jednak na to, iż ZAKSA bardziej skupi się na walce z problemami, niż z kielecką drużyną.
Trener ZAKSY Daniel Castellani nie będzie mógł skorzystać z pauzującego po zabiegu usunięcia wyrostka robaczkowego Piotra Gacka, który do gry może powrócić dopiero w nowym roku, a także przechodzącego rehabilitację Łukasza Wiśniewskiego. Ciężko też powiedzieć kiedy na boisko powróci Paweł Zagumny, który doznał kontuzji palca. - Ta przerwa może trwać dwa lub trzy tygodnie - komentuje uraz rozgrywającego menadżer ZAKSY.
Problemy ma też Brazylijczyk Felipe Fonteles. Trenuje on z drużyną, lecz nie może dużo skakać. Mógłby zagrać, ale sztab medyczny woli nie ryzykować. Zdrowie zawodnika jest ważne i nie warto go narażać w mniej istotnym spotkaniu.
Na domiar złego, kędzierzynianie mają ostatnio spore problemy z wygrywaniem meczów. Jeśli dwie porażki z mistrzami świata z Trydentu można uznać za coś normalnego, to przegraną z Delektą Bydgoszcz 2:3 i męczenie się u siebie z częstochowskimi juniorami w tie-breaku, jest już powodem do niepokoju. Kędzierzynianie grają bardzo podobnie jak w zeszłym sezonie - po serii zwycięstw przyszły porażki i kontuzje, które rok temu pozbawiły ZAKSĘ finału PlusLigi i PP.
Drużyna we własnej hali jeszcze nie wygrała, lecz rozegrała tam dopiero dwa spotkania. Natomiast ostatnie dwie porażki z mistrzem i wicemistrzem kraju były do przewidzenia, jednak w obydwu meczach kielczanie zbierali świetne opinie za swoją postawę. Czy tym razem sprawią niespodziankę i pokonają mocno osłabioną ZAKSĘ? - to może być ich jedyna szansa. - Cieszy to, że z meczu na mecz gramy lepiej. W Rzeszowie było nieźle, z Bełchatowem dobrze, czyli teraz powinno być jeszcze lepiej. Pokażemy, na co nas stać - mówi z nadzieją libero Bartosz Sufa.
Effector Kielce - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle /środa 28.11.12 godz. 18.00