Daniel Pliński: Naszym celem jest obrona pierwszego miejsca

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

5 grudnia w łódzkiej hali Atlas Areny PGE Skra Bełchatów zmierzy się z Tomis Constanta. Jakie nastawienie przed tym spotkaniem panuje w drużynie Jacka Nawrockiego?

Siatkarz PGE Skry Bełchatów, Daniel Pliński nie zamierza lekceważyć potencjalnie słabszego przeciwnika. Liczy na wyrównaną walkę. - Trzeba pamiętać o tym, że zespół Tomis Constanta debiutuje w tym roku w Lidze Mistrzów. Przed pierwszym meczem z moją drużyną widoczne było zdenerwowanie w szeregach Tomisu. Widzieliśmy to zarówno przed meczem, jak i w jego trakcie. Myślę, że to mogło przyczynić się do naszego zwycięstwa. Wygraliśmy 3:0, ale dwa sety były dosyć wyrównane i mogły się różnie skończyć. Przypuszczam, że w najbliższym spotkaniu może być podobnie - powiedział Daniel Pliński.

Zespół z Bełchatowa bardzo ambitnie podchodzi do rozgrywek Ligi Mistrzów. - Naszym celem jest obrona pierwszego miejsca. Myślę, że jesteśmy tego bardzo bliscy i musiałby wydarzyć się jakiś kataklizm, który odebrałby nam te pierwsze miejsce. Spokojnie podchodzimy do tego spotkania - podsumowuje środkowy PGE Skry Bełchatów.

Daniel Pliński (pierwszy z prawej) liczy na sukces w meczu z Tomis Constanta
Daniel Pliński (pierwszy z prawej) liczy na sukces w meczu z Tomis Constanta
Źródło artykułu: