Bartosz Kurek poza LM - relacja z meczu Dynamo Moskwa - Zenit Kazań

Dynamo Moskwa po raz kolejny przegrało 0:3 z Zenitem Kazań, a tym samym nie zagra w turnieju finałowym Ligi Mistrzów, który zostanie rozegrany w Omsku.

Mecz od początku był bardzo wyrównany, a ekipy zazwyczaj kończyły swoje akcje w pierwszym ataku (10:10). Dopiero od stanu 18:18, dwie kolejne akcje padły łupem siatkarzy Zenitu (18:20), którzy byli w komfortowej sytuacji w końcówce I seta. Bardzo dobrze w ekipie z Kazania grali Matthew Anderson oraz Maksim Michajłow, a inauguracyjną partię zakończył ten pierwszy (23:25)

Drugiego seta dobrze rozpoczął Zenit, który wypracował sobie kilku punktową przewagę (3:7). Bartosz Kurek nieźle radził sobie w przyjęciu, a siatkarzom Dynama udało się dojść rywali tylko na jedno "oczko" (11:12). Okazało się, że to było maksimum na co było stać w tej odsłonie moskiewską drużynę (13:20). Zbyt doświadczeni obrońcy tytułu już tylko kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku, ostatecznie wygrywając 25:18.

Na początku trzeciej partii Dynamo Moskwa zarysowało swoją przewagę (7:4), ale gra dość szybko się wyrównała (11:11) za sprawą dobrej postawy Valerio Vermiglio i Davida Lee. W końcówce seta na tablicy świetlnej widniał remis 18:18, lecz pięć kolejnych akcji padło łupem podopiecznych Alekny (18:23), którzy byli coraz bliżej awansu do finałowej "czwórki" Ligi Mistrzów. Kropkę nad "i" postawił blokiem Michajłow (22:25), zaś Zenit awansował bez straty seta do półfinału LM.

Drużyna Bartosza Kurka nie ugrała z Zenitem nawet seta i zakończyła przygodę z Ligą Mistrzów w sezonie 2012/13
Drużyna Bartosza Kurka nie ugrała z Zenitem nawet seta i zakończyła przygodę z Ligą Mistrzów w sezonie 2012/13

Dynamo Moskwa - Zenit Kazań 0:3 (23:25, 18:25, 22:25)

Dynamo Moskwa: Kurek, Grankin, Markin, Krugłow, Szczerbinin, Kriwiec, Bragin (libero) oraz Stepanjan, Szczadiłow, Afinogenow.

Zenit Kazań: Lee, Vermiglio, Michajłow, Abrosimow, Siwożelez, Anderson, Obmoczajew (libero) oraz Babiczew (libero), Apalikow.

Awans: Zenit Kazań

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Komentarze (2)
avatar
rzeszowiak
13.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I dobrze tak dziadowi, za daleko doszli nie wiem jakim cudem wygrywając z Trentino.