- Delecta pod wodzą Piotra Makowskiego gra niewiarygodnie skutecznie. Sam chcę się temu bliżej przyjrzeć, bo być może w tej wykonanej pracy są jakieś wskazówki dla innych trenerów. Przed sezonem w Polsce wszyscy myśleli, że Delecta nie będzie walczyć o medale, bo ma tylko siedmiu, ośmiu, czy dziewięciu graczy. Okazało się jednak, że liczy się nie ilość a jakość - powiedział Anastasi w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
- Delecta interesuje mnie także z punktu widzenia reprezentacji. Dawid Konarski już z moją drużyną trenował, lecz w Bydgoszczy nie tylko on jest interesujący. Choćby Andrzej Wrona to bardzo ciekawy chłopak, który w tym sezonie zrobił największy postęp ze wszystkich środkowych w PlusLidze! - dodał Andrea Anastasi.
W środę Delecta Bydgoszcz wywalczyła awans do półfinału Challenge Cup. W weekend podopieczni Piotra Makowskiego rozpoczną fazę play-off PlusLigi. W ćwierćfinale rywalem bydgoszczan będzie Lotos Trefl Gdańsk.
Cała rozmowa w Przeglądzie Sportowym.